Runął strop szpitala w Rybniku
Stan techniczny wysłużonego gmachu Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala numer 3 jest kiepski.
Remontów wymaga tam większość oddziałów, a dodatkowo, podczas ubiegłotygodniowych ulewnych deszczy, pod naporem wody runął fragment stropu i dachu nad jednym z wejść do szpitala, który łączy także dwa szpitalne skrzydła - gmach główny szpitala i przychodnie.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Przejście trzeba było zamknąć i od razu rozpocząć rozbiórkę dachu.
W łazienkach na patologii ciąży ciągle są awarie, bywa, że na całym oddziale czynna jest tylko jedna z nich. Brakuje ciepłej wody, rolet w oknach, przez co w szpitalnych salach panuje nieznośny ukrop, a pacjenci bronią się przed żarem lejącym się z nieba wywieszając w oknach prowizoryczne zasłonki.
Nie przeocz
Dla szpitala, który dosłownie tonie w długach to poważny wydatek, bo wolnych środków na inwestycje w lecznicy jest jak na lekarstwo. Dość powiedzieć, że zadłużenie lecznicy sięga dziś 115 mln zł. Z pomocną dłonią szpitalowi przyszła jednak Jastrzębska Spółka Węglowa, która przelała na jego konto 100 tysięcy złotych.
- Serdecznie dziękujemy, bo potrzeby nasza placówka ma ogromne i pomoc od JSW pomoże nam w tym trudnym czasie. W ostatnich dniach posypał nam się strop przy jednym z wejść do szpitala. Powodem były ulewne deszcze i duże zawilgocenie konstrukcji. Wiemy już, że te środki przeznaczymy właśnie na przeprowadzenie prac naprawczych w tym miejscu - mówi Ewa Fica, dyrektor WSS nr 3 w Rybniku.
W tym miejscu potrzebne są nie tylko prace przy stropie, ale też naprawa dachu łącznika, który jest w fatalnym stanie technicznym. - Tylko kompleksowa naprawa spowoduje, że zapewnimy bezpieczeństwo odwiedzającym szpital i naszym pacjentom - słyszymy w szpitalu.
Prace w tym miejscu już się rozpoczęły. Na razie robotnicy zrywają kartonowe i gipsowe płyty, które nasiąknęły wodą tak bardzo, że chociaż od ulewy minęło już kilka dni, z nich wciąż na podłogę woda leje się ciurkiem. Druga ekipa pracuje na dachu łącznika. Póki prace się nie zakończą, przejście jest zamknięte i dla pacjentów i dla personelu szpitala.
Teren wokół szpitala przypomina nieco składowisko złomu, bo równolegle do prac remontowych przy przejściu, ekipa budowlańców walczy także z modernizacją wentylacji i klimatyzacji w głównym, szpitalnym pawilonie, gdzie przebywa kilkuset pacjentów. Ta inwestycja pochłonie 1,8 mln złotych, ale na jej zakończenie z utęsknieniem czekają pacjenci.
- Dotychczasowa instalacja funkcjonowała w naszym szpitalu od 25 lat i w ostatnich latach była już bardzo zawodna. Co więcej - ekspertyzy wykazały, że jest bardzo zanieczyszczona, co z kolei nie służyło komfortowi pacjentów naszego szpitala. Teraz ma być zdecydowanie lepiej - nowa instalacja będzie wydajniejsza od tej funkcjonującej dotychczas i przede wszystkim bardziej ekologiczna i ekonomiczna. A to bardzo ważne biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową naszej placówki -mówi Maciej Kołodziejczyk, rzecznik WSS nr 3 w Rybniku.
Musisz to wiedzieć
Na razie trwa rozbiórka dotychczas funkcjonującej aparatury, ale nasi pacjenci wyraźną różnice poczują już w tym roku. Zakończenie prac planowane jest bowiem na listopad 2021 roku. Pieniądze na tą inwestycję dał z kolei Urząd Marszałkowski w Katowicach.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?