W tym roku homilię w Piekarach podczas pielgrzymki mężczyzn wygłosi bp Grzegorz Ryś. W zeszłym wielu katolików zbojkotowało Jędraszewskiego

W ostatnią niedzielę maja, od ponad 70 lat, odbywa się pielgrzymka mężczyzn do Piekar. W tym roku z powodu pandemii prawdopodobnie będzie ograniczać się do Mszy Świętej, transmitowanej przez telewizję i dostępnej w internecie, zaś w Bazylice znajdzie się liczba wiernych zgodna z wymogami epidemicznymi.

Już wiadomo, że homilię wygłosi arcybiskup metropolita łódzki Grzegorz Ryś. Zeszłoroczne zaproszenie do wygłoszenia homilii przez abp Marka Jędraszewskiego metropolity krakowskiego spotkało się z falą krytyki, a nawet bojkotem pielgrzymki przez znane postaci śląskiego życia publicznego.

W tym roku nie należy się spodziewać takich emocji. Abp Jędraszewski to konserwatysta, duchowny, któremu bardzo blisko do obozu rządzącego, zaś abp Ryś działa na rzecz dialogu między religiami, ekumenizmu, jest osobą otwartą i jeszcze jako biskup pomocniczy krakowski zainicjował spotkanie chrześcijan, żydów i muzułmanów w intencji pokoju pod nazwą „Echo Asyżu w Krakowie". Zaproszenie abp Rysia to symboliczna decyzja metropolity katowickiego Wiktora Skworca.

"Kościół nie twierdzi, że w związku homoseksualnym nie można wychować dziecka po chrześcijańsku", "Nie może być tak, że jedynym obszarem, w którym od człowieka wymagamy natychmiastowej doskonałości, jest dziedzina życia seksualnego" - wielu czytającym te słowo będzie trudno wręcz uwierzyć, że padły z ust polskiego biskupa, a wypowiedział je właśnie abp Ryś, który jest przedstawicielem nowego pokolenia, nie tylko rocznikowo, urodził się w 1964 roku, w polskim Kościele.