Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zabrzegu na nowym stadionie pobiegli w gumowcach. Żeby dotrzymać słowa ZDJĘCIA

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Otwarcie stadionu lekkoatletycznego im. Henryka Puzonia w Zabrzegu
Otwarcie stadionu lekkoatletycznego im. Henryka Puzonia w Zabrzegu Łukasz Klimaniec
Pierwszy w gminie Czechowice-Dziedzice stadion lekkoatletyczny został otwarty w sobotę 6 października 2018 w Zabrzegu. Obiekt otrzymał imię Henryka Puzonia, zmarłego w 2006 roku miejscowego nauczyciela WF i pomysłodawcy budowy obiektu. Jego przyjaciele w dniu otwarcia stadionu pobiegli na tartanowej bieżni w… gumowcach, by spełnić złożoną mu obietnicę.

Stadion lekkoatletyczny w Zabrzegu to sportowa perełka i jedna z wizytówek gminy Czechowice-Dziedzice – posiada m.in. tartanową czterotorową bieżnię 400 m wraz z wyznaczonym torem mającym rów z wodą do biegu z przeszkodami oraz 6-torową bieżnię prostą do biegu na 100 i 110 m ppł. Jest skocznia do skoku wzwyż wraz z rozbiegiem, skocznia do skoku o tyczce, skocznia do skoku w dal, rzutnia do pchnięcia kulą oraz rzutu oszczepem.

Stadion lekkoatletyczny uzyskał certyfikat Polskiego Związku Lekkiej Atletyki obiektu kategorii VB, dzięki czemu jest możliwość organizacji na tym obiekcie zawodów rangi okręgowej, lokalnej i szkolnej.

Budowa stadionu kosztował ponad 2,7 mln zł, z czego gmina zdobyła 1,3 mln zł dotacji ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

W sobotę 6 października obiekt został oficjalnie otwarty i otrzymał imię Henryka Puzonia, zmarłego w 2006 roku miejscowego nauczyciela WF i pomysłodawcy budowy obiektu. Zdzisław Kurtok, konserwator stadionu i bliski przyjaciel Henryka Puzonia przypomniał, że o stadionie lekkoatletycznym rozmowy zaczęły się w 2003 roku.

- Heniek zaczął wysyłać pisma do urzędu w sprawie bieżni lekkoatletycznej. Ale jego śmierć przerwała te starania i sprawa ucichła na 10 lat. Dopiero gdy Paweł Łękawa został dyrektorem MOSiR Czechowice-Dziedzice wtedy sprawa ruszyła – przyznaje. Przypomina, że Henryk Puzoń był lekkoatletycznym zapaleńcem.

- Bardzo lubił biegać, wielu z nas biegało w tym czasie. Sekcja lekkoatletyczna powstała Zabrzegu 1986 roku i była prowadzona pod egidą LKS Sokół Zabrzeg. Potem została rozwiązania i znów założona w szkole jako UKS Zabrzeg. Od dwóch lat działa pod MKS Czechowice-Dziedzice –dodaje Kurtok.

Uważa, że obiekt będzie służył lekkoatletom całej gminy, ale nie tylko – jest wielu amatorów lekkiej atletyki, którzy przychodzą pobiegać na stadionie. Do takich należą biegacze czechowickiej sekcji RyTM (Rozbiegamy To Miasto). Bieżnia jest otwarta dla wszystkich.

Małgorzata Puzoń-Lęcznar, żona zmarłego Henryka Puzonia podziękowała przedstawicielom władz gminy oraz wszystkim zaangażowany w budowę stadionu za to, co zostało zrobione dla pamięci jej męża i całej zabrzeskiej społeczności. - On walczył o to, by taki obiekt mógł tu powstać. To było marzenie jego życia, całe życie kręciło się wokół sportu i lekkiej atletyki. Gwiazdką nad tą lekkoatletyką byłby stadion. Dziękuję, że to się udało – powiedziała.

Damian Żelazny, przewodniczący rady miejskiej, na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego przypomniał o obietnicy złożonej Henrykowi Puzoniowi przed laty.

– Powiedziałem, że jak tu powstanie bieżnia tartanowa, to pobiegniemy na niej w gumowcach. Obiecaliśmy i musimy tę obietnicę spełnić, bo on zasługuje na tę pamięć – zaznaczył. Wraz z przyjaciółmi Henryka Puzonia ubrali gumowce i przebiegli w nich jedno okrążenie stadionu.

Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo