Ważą się losy Wielkiego Pieca Huty w Rudzie Śląskiej

- To prawdziwy symbol nie tylko hutnictwa polskiego, bo przecież to właśnie huta Pokój była niegdyś największą hutą żelaza w całym kraju - podkreśla Jan Wyżgoł, pasjonat historii Rudy Śląskiej.

Wielki Piec Hutniczy od kilkudziesięciu lat góruje nad Rudą Śląską. Obiekt na stałe wpisał się w krajobraz miasta. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy Rudy Śląskiej nie chcą się z nim rozstać? Czy będą musieli? Władze huty oraz właściciele Wielkiego Pieca Hutniczego, jak ognia, unikają rozmowy na ten temat.

ZOBACZ ZDJĘCIA, JAK WYGLĄDAŁ WIELKI PIEC NA ARCHIWALNYCH FOTOGRAFIACH, A JAK WYGLĄDA OBECNIE

- Piec nie jest naszą własnością, więc nie będziemy wypowiadać się na jego temat - twierdzi Jerzy Trzciński, rzecznik prasowy Huty Pokój.

Również firma Stalmag, która od ponad 10 lat zarządza obiektem nie chce podzielić się, jakie plany ma wobec pieca.

CZYTAJ O SZLAKU ZABYTKÓW TECHNIKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO

- Obecnie jest on w fazie postoju i nie sądzę, by jeszcze przydał się do czegoś. Jednak powiedzmy sobie szczerze, jak piec działał, to ludzie narzekali i wszystkim przeszkadzało, jak wspomina się o jego likwidacji, to znowu się nie podoba. Tak źle i tak niedobrze - usłyszeliśmy od pracownika sekretariatu firmy Stalmag.

Czy to oznacza, że Wielki Piec zostanie rozebrany? - Nie będziemy ujawniać takich informacji. Po prostu - udziałowcy firmy nie życzą sobie tego - ucinają krótko władze Stalmagu.

A może bardziej niż o likwidacji pieca warto pomyśleć o umieszczeniu go na szlaku zabytków techniki?

NAPISZCIE, CO SĄDZICIE O TYM POMYŚLE W KOMENTARZACH

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera