Wczasy bez kajdanów

Mniej zamożnych Polaków nie stać na wakacje za granicą, a w spadku po rządach AWS ich pracodawca miał zakaz dopłacania do wypoczynku poza Polską. Z tym już koniec - od 4 czerwca pracodawcy mogą dopłacać do kanikuły bez względu na to, gdzie się ona odbywa. Rodzina, spragniona zagranicznych wojaży, nie jest już skazana wyłącznie na tańsze pielgrzymki lub wczasy lecznicze poza Polską.

Bożydar Nadolski, menedżer z firmy budowlanej zatrudniającej także specjalistów z Niemiec i Węgier, nie kryje radości. Nadejście sezonu urlopowego oznaczało dla niego zwykle użeranie się z niepolskimi pracownikami. Żadną miarą nie umiał im wytłumaczyć, że nie może im dofinansowywać urlopu z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych - jeśli jadą na urlop do ojczyzny.

- Decydował o tym zapis: "Usługi i świadczenia w zakresie różnych form wypoczynku, działalności kulturalno-oświatowej i sportowo-rekreacyjnej mogą być finansowane z Funduszu, jeżeli są świadczone wyłącznie na terenie kraju. Zasada ta dotyczy także dopłat z Funduszu do takich usług lub świadczeń" - cytuje Nadolski. - Miałem związane ręce.

Od 4 czerwca pracodawcy mogą już dofinansować swoim pracownikom także wczasy za granicą. W tym dniu weszła w życie nowelizacja ustawy o ZFŚS. Stało się to możliwe dzięki skardze Rzecznika Praw Obywatelskich. Uznał on, że taki zapis w ustawie jest niezgodny z Ustawą Zasadniczą. Trybunał Konstytucyjny przyznał w marcu ubiegłego roku, że jedynym kryterium decydującym o możliwości skorzystania ze świadczeń socjalnych powinna być sytuacja życiowa i materialna osoby, która może korzystać z tych pieniędzy. Nie może być nim natomiast dobór miejsca spędzania wypoczynku. Dyskryminowało to nie tylko cudzoziemców pracujących w firmach tworzących ZFŚS, którzy nie otrzymywali dofinansowania do urlopu spędzanego w swoim kraju. Było to działanie niezgodne z prawem wobec Polaków uprawnionych do korzystania ze świadczeń finansowanych przez fundusz, ale zmuszanych do korzystania wyłącznie z polskiej oferty. Tymczasem wolność wyboru miejsca pracy czy nauki oraz zakaz nierównego traktowania jest prawem gwarantowanym przez Konstytucję RP. Zdaniem Trybunału, ustawa o ZFŚS nosiła cechy dyskryminacji ze względu na obywatelstwo.

- Taka regulacja pomoże spędzić urlop za granicą także osobom gorzej sytuowanym, którym do tej pory pozostawał jedynie udział w - relatywnie tańszych - pielgrzymkach religijnych czy wczasach zdrowotnych - mówi Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.

Zauważa on, że na nowym rozwiązaniu skorzystają też ci, którzy zechcą np. uczestniczyć w zagranicznych kursach językowych. Niektórzy będą mogli wysłać na nie swoje dzieci, bo ZFŚS obejmuje także rodziny.

- Dlatego wprowadzenie nowego przepisu pomoże w niwelowaniu barier, chociażby językowych, osobom mniej zamożnym, a w efekcie umożliwi im dostęp do lepiej płatnej pracy - argumentuje Michałowicz.

Poprawiona ustawa umożliwi też pracodawcom oferowanie bardziej atrakcyjnych warunków i zwiększy możliwość pozyskania wykwalifikowanej kadry. Co prawda dopłaty do wczasów nie są obowiązkiem pracodawcy, ale jeśli już przewiduje je regulamin ZFŚS, to może to być także dobrze widziany przez załogę wypoczynek zagraniczny.