18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czechowice-Dziedzice: Oto nowe oblicze Pałacu Kotulińskich! [ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Czechowice-Dziedzice doczekały się miejsca, które z dumą mogą chwalić się gościom z kraju i zagranicy. W wybudowanym w 1729 roku Pałacu Kotulińskich pod nadzorem konserwatora zabytków został urządzony ekskluzywny hotel. A w pałacowym parku, w starej kręgielni Kotulińskich, znalazła się restauracja.


Takiego miejsca w Czechowicach-Dziedzicach brakowało. Pałac Kotulińskich nie tylko może być, ale już jest wizytówką miasta - uważa Maciej Kołoczek, wiceburmistrz Czechowic-Dziedzic.


Obiekt przy ul. Zamkowej przez lata był ruiną, która upominała się o remont. Przez długi czas był własnością gminy zarządzaną przez Administrację Zasobów Komunalnych. W 2001 roku kupiła go katowicka firma Pascal Construction, która planowała uruchomić w nim hotel. Firma wpadła jednak w kłopoty finansowe i w efekcie syndyk masy upadłościowej wystawił pałac na sprzedaż.


ZOBACZ ZDJĘCIA PAŁACU KOTULIŃSKICH

Nowym właścicielem została firma Polplast, której właściciele są mieszkańcami Czechowic-Dziedzic. W 2008 roku pod okiem konserwatora zabytków ruszyły prace budowlane. Wyburzone zostały budynki kręgielni i oficyny gospodarczej, które następnie zostały odtworzone zgodnie ze swoją pierwotną architekturą. W pałacu i dawnej oficynie gospodarczej znalazło się 29 pokoi.
Każdy z pokoi jest inaczej urządzony - są np. pokój romantyczny, pokój różany, pokój kolonialny.


- Wnętrza nawiązują stylem do minionej epoki. Wszystkie ozdobniki, które można zobaczyć w pałacu to elementy, które zachowały się i zostały odnowione w pracowniach konserwatorskich — wyjaśnia Dominika Zych z firmy Polplast.



*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dyrektorem hotelu Pałacu Kotulińskich został Tadeusz Cieślik, który przez lata zarządzał zameczkiem myśliwskim książąt pszczyńskich w Promnicach. Jego zdaniem obiekt w Czechowicach-Dziedzicach ma szansę stać się produktem turystycznym miasta.


- Wielu gości ceni sobie przebywanie w miejscach, które mają głębokie korzenie, dziedzictwo, tożsamość regionalną. A Pałac Kotulińskich sięga głęboko w historię — mówi.


Obiekt czeka nie tylko na turystów, ale także na mieszkańców Czechowic-Dziedzic, dla których zawsze otwarty jest urokliwy pałacowy park wraz ze znajdującą się w starej kręgielni restauracją.

Rewitalizacja pałacu pochłonęła ok. 14 mln zł. Na inwestycję udało się zdobyć m.in. dotację unijną oraz Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Maciej Kołoczek nie ukrywa, że miasto w miarę możliwości i przepisów prawa starało się wspierać firmę w odnowieniu zabytku np. poprzez przekazanie pieniędzy na pielęgnację parku. Jednak rok temu miejscy radni na wniosek burmistrza podjęli uchwałę o możliwości dofinansowania obiektów wpisanych do rejestru zabytków. W tym roku skorzystali z tej możliwości przekazując na rzecz Pałacu Kotulińskich dotację w wysokości 50 tys. zł.


- Pieniądze nie zostały przekazane na wyposażenie części hotelowej, ale na sprawy bezpośrednio związane z zabytkowymi elementami m.in. na portal, na drzwi wejściowe, rzeczy, które zostały uratowane od niszczenia.


Rokokowy pałac przy ul. Zamkowej został wybudowany w pierwszej połowie XVIII w. przez Franciszka Karola Kotulińskiego. W środku zachowały się cenna rokokowa sztukateria i efektowne posadzki.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!