Podczas tego weekendu wszystkie drogi prowadzą do Chorzowa...
A to wszystko za sprawą Festiwalu Muzycznego imienia Ryśka Riedla, który w sobotę i niedzielę odbywać się będzie na chorzowskich Polach Marsowych.
- Muzyka Dżemu towarzyszyła mi w wielu życiowych momentach, nie tylko tych najfajniejszych - mówi Andrzej z Chorzowa, który dumnie prezentuje już opaskę festiwalową na swoim nadgarstku. Takich osób jest więcej. Choć właściwa część festiwalu rozpoczyna się w sobotę, to już w piątek odbyła się jego rozgrzewka. Niestety, nie wypalił I Chorzowski Przegląd Muzyków Ulicznych, który miał o godzinie 15.00 wystartować na ulicy Wolności. Nie było odpowiedniej frekwencji, spotkaliśmy na niej tylko kilku muzyków. Fani pojawili się za to w Leśniczówce - oficjalnym klubie festiwalowym, który od wczesnych godzin popołudniowych rozbrzmiewał bluesową muzyką. Leśniczówka zaprasza także after party, które organizowane będą po każdym festiwalowym dniu.
XIII FESTIWAL IM. RYŚKA RIEDLA [BILETY, PROGRAM]
Przed nami dwa dni dobrej zabawy na Polach Marsowych. Wstępem do festiwalowych emocji będzie przegląd młodych zespołów, który rozpocznie się o godz. 12.00. Cztery godziny później (o 16.00) zagra Delhy Seed. Dzisiaj niestety swój udział w festiwalu odwołał zespół Redakcja (perkusista kapeli przeszedł poważną operację w szpitalu). Na scenie z pewnością pojawi się grupa TSA (19.30). Marek Piekarczyk i jego koledzy kilkakrotnie byli już gwiazdami tej imprezy. Finał pierwszego dnia należeć będzie jak zwykle do zespołu Cree (21.00). Sebastian Riedel zaprezentuje m.in. część materiału, który znajdzie się na kolejnej płycie grupy. Drugiego dnia, w niedzielę festiwal o godz. 12.00 rozpoczną laureaci przeglądu, a dalszej części dnia zaprezentują się m.in.: Normalsi (16.00), Ścigani (17.00), jubileuszowy koncert zagra Adam Kulisz Trio i goście (18.00) oraz obchodzący 25-lecie Sztywny Pal Azji (19.00). Festiwal zamknie Dżem (21.00). Bilety jeszcze są (50, 70, 80 zł).
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Piotr Ajchsztet, 41-latek z Łazisk Górnych
Na co dzień jest górnikiem - pracuje w KWK Bolesław Śmiały. Jednak po godzinach pracy zmienia strój na bardziej rockandrollowy. Ma swoją rockowo-bluesową kapelę. - Wychowałem się na muzyce Dżemu, a festiwal imienia Ryska Riedla uważam za najlepszy z wszystkich. To moja pierwsza "chorzowska" edycja tej imprezy. Jeździłem na festiwal, gdy odbywał sie jeszcze w Tychch, na Paprocanach. Podobała mi się tamtejsza kameralna atmosfera.
Eugeniusz Lenord, 50-latek z Ostrowa Wielkopolskiego
W swoim życiu był już handlowcem, zajmował sie budowlanką... Festiwal muzyczny imienia Ryśka Riedla jest dla niego punktem obowiazkowym tegorocznych wakacji.
- Dlaczego ta impreza jest dla mnie ważna? - pyta i za chwilę wskazuje na swoją festiwalową koszulkę z napisem: ku przestrodze. - To hasło jest bardzo istotne. Ja sam odprowadziłem już kilku kolegów, którym się nie udało - mówi Eugeniusz.
XIII FESTIWAL IM. RYŚKA RIEDLA [BILETY, PROGRAM]
Izabela Gędziorowska, 42-latka z Poznania
Przedszkolanka. Na festiwal przyjechała, bo... musiała tu być. - Z miłości do muzyki, TSA i Dżemu - stwierdza.
Mariusz Pilorz, 42-latek z Gostynia
Górnik. I miłośnik muzyki zarazem. - Na festiwal jeżdżę od samego początku jego istnienia - podkreśla Mariusz.
Tomasz Kulczyński, 24-latek z Katowic
Z wykształcenia hotelarz, z zamiłowania muzyk. Jak mówi lubi grać na "stricie" - na ulicach różnych miast grywa od siedmiu lat. - Od 10 lat gram na gitarze, lubię muzykę bluesową - podkreśla. Słychać to było wczoraj na chorzowskiej "Wolce".
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?