Rostowski: A1 i A4 może bezpłatne

Minister finansów Jacek Rostowski po wczorajszym spotkaniu z trzema parlamentarzystkami z województwa śląskiego - Joanną Kluzik-Rostkowską, Izabelą Leszczyną i Krystyną Szumilas - wyraźnie dał bowiem do zrozumienia, że te odcinki autostrad w aglomeracji śląskiej, które pełnią funkcję obwodnic mogą być dla mieszkańców regionu bezpłatne

- Rozróżnienie ruchu tranzytowego i płatnego od lokalnego bezpłatnego to pomysł do zrealizowania - powiedział nam Rostowski tuż po rozmowie z partyjnymi koleżankami. - Zależy mi przede wszystkim na tym, by finanse państwa nie poniosły uszczerbku, a problem społeczny został rozwiązany. Teraz trzeba szczegółowo dopracować pomysł, by spełniał te warunki.

Wydaje się, że deklaracja ministra finansów ma kluczowe znaczenie w tej sprawie. Bo to właśnie on - człowiek trzymający w rządzie rękę na pieniądzach - przedstawiany był, m.in. przez swego kolegę, ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, jako główny hamulcowy sprawy, o którą "Dziennik Zachodni" i wiele osobistości z regionu walczą od pół roku. Dziesiątki tysięcy zebranych przez nas podpisów pod petycją w tej sprawie nie skruszyły oporu Grabarczyka. Główne wytłumaczenie ministra infrastruktury brzmiało bowiem: Rostowski na to nie pójdzie. Wczoraj minister Grabarczyk nie odpowiadał na nasze telefony.

Teraz wydaje się, że już nic poważnego nie stoi na przeszkodzie, by uznać odcinki autostrad A1 od Pyrzowic do Gorzyczek oraz A4 od węzła Kleszczów do Brzęczkowic za bezpłatne dla mieszkańców woj. śląskiego. Tym bardziej że - jak zapowiada Kluzik-Rostkowska - istnieje ogromna szansa, by właśnie w województwie śląskim w ramach pilotażu przetestowano system rozdzielenia ruchu lokalnego i dalekobieżnego.

To bardzo poważna deklaracja. Wierząc, że nie stoi za nią cyniczna gra o głosy wyborców, czekamy na więcej konkretów. I obiecujemy, że rozliczymy polityków z danego nam słowa.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera