Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek Sejmu nie ma czasu dla śląskich samorządowców ws. powstań śląskich "Jesteśmy rozczarowani"

Agata Pustułka
- Wcześniej dowiedziałam się, że pan marszałek będzie wolny. Wystarczyło przecież 30 sekund, by uścisnąć sobie dłoń i wręczyć pismo. On natomiast zachował się jak tchórz - wyjaśnia Pietraszewska i dodaje: - Było to zarówno śmieszne jak i straszne. Wezwał BOR jakby grupka pokojowo nastawionych ludzi mogła mu zagrozić. Być może myślał, że przyjechała do niego zakamuflowana opcja niemiecka, albo delegacja gorszego sortu.
- Wcześniej dowiedziałam się, że pan marszałek będzie wolny. Wystarczyło przecież 30 sekund, by uścisnąć sobie dłoń i wręczyć pismo. On natomiast zachował się jak tchórz - wyjaśnia Pietraszewska i dodaje: - Było to zarówno śmieszne jak i straszne. Wezwał BOR jakby grupka pokojowo nastawionych ludzi mogła mu zagrozić. Być może myślał, że przyjechała do niego zakamuflowana opcja niemiecka, albo delegacja gorszego sortu. Damian Hatko
Petycja w sprawie wystawy o Powstaniach Śląskich została złożona, ale wczoraj marszałek Sejmu Marek Kuchciński nie znalazł czasu dla delegacji ze Śląska. Delegacja samorządowców czuje się rozczarowana i zbulwersowana. To sytuacja bez precedensu.

Czujemy się spadkobiercami powstańców śląskich. Wzorem śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który tak doceniał Powstanie Śląskie, chcemy przypominać o narodowowyzwoleńczym zrywie Ślązaków - napisali w petycji do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego samorządowcy z naszego regionu. Wczoraj pojechali, by ją wręczyć, ale marszałek nie miał dla nich czasu.

- Czujemy się rozczarowani i rozgoryczeni. Pan marszałek widział nas, a i tak nawet sekundy nie poświęcił na odebrania petycji. Ba, potem w towarzystwie BOR-u i Straży Marszałkowskiej udał się na salę Sejmu - mówi Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic, który był przewodniczącym śląskiej delegacji.

Przedstawiciele samorządów upomnieli się o obiecane w minionej kadencji Sejmu pokazanie przy Wiejskiej wystawy „Sfrunął na Śląsk orzeł biały”. Jest ona poświęcona przede wszystkim III Powstaniu Śląskiemu. Kuchciński uznał, że skoro w zeszłym roku wystawa gościła w Senacie to nie ma powodu, by ją powtarzać.

- My jednak uważamy, co zapisaliśmy w petycji, że im więcej osób ją zobaczy, tym lepiej. Przecież Sejm odwiedza wiele delegacji, wycieczek. Warto znać historię swojego kraju, a z tym, a zwłaszcza z historią Śląska, bywa różnie - dodał Kostempski.

ZOBACZ WYSTAWĘ, KTÓRA NIE POJAWIŁA SIĘ W SEJMIE
WYSTAWA O POWSTANIACH ŚLĄSKICH

Wystawa o Powstaniach Śląskich stanęła w Katowicach w Silesia City Center

Wystawa o Powstaniach Śląskich w Katowicach ZDJĘCIA To ta, k...

Zbulwersowana postawą marszałka jest posłanka PO Danuta Pietraszewska, która ostatecznie umożliwiła złożenie petycji w Kancelarii Sejmu.

- Wcześniej dowiedziałam się, że pan marszałek będzie wolny. Wystarczyło przecież 30 sekund, by uścisnąć sobie dłoń i wręczyć pismo. On natomiast zachował się jak tchórz - wyjaśnia Pietraszewska i dodaje: - Było to zarówno śmieszne jak i straszne. Wezwał BOR jakby grupka pokojowo nastawionych ludzi mogła mu zagrozić. Być może myślał, że przyjechała do niego zakamuflowana opcja niemiecka, albo delegacja gorszego sortu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!