Razem tworzymy metropolię

Do metropolii zaprasza prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński:

Oficjalną nazwą nowej metropolii ma być Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia Silesia. Odchodzimy więc od nazwy, która dyskryminowała zagłębiowskie miasta, a uwidaczniała jedynie miasta leżące na Śląsku – nasze starania przyniosły efekt.
Moim zdaniem pełnomocnikiem do spraw utworzenia związku metropolitalnego powinien zostać prezydent Katowic. Jednak należy dążyć do realizacji idei deglomeracji administracji publicznej, czyli przeniesienia części instytucji publicznych do innych miast, aby zrównoważyć ich rozwój. Wzorem tej polityki są Niemcy, gdzie wiele centralnych instytucji publicznych znajduje się w kilku, nawet mniejszych miastach, podobnie jest także w Szwajcarii, Czechach, Słowacji oraz w Skandynawii.
W związku z tym Sosnowiec, wraz z całym Zagłębiem Dąbrowskim, chce udowodnić, że jesteśmy bardzo ważnym elementem przyszłej metropolii, stąd też nasza propozycja, aby jej siedzibę usytuowano w Sosnowcu. Dotychczas w Zagłębiu panowała opinia, że nasz region był często pomijany, a oczy władz wojewódzkich były skierowane głównie na zachód i południe od Katowic.
Tą decyzją takie postrzeganie może udać się zmienić.

O ustawie mówi także prezydent Świętochłowic, Dawid Kostempski:
Wprawdzie obecny rząd przyjął projekt ustawy o związku metropolitalnym w województwie śląskim, tym niemniej czeka nas jeszcze cała ścieżka legislacyjna, począwszy od prac w parlamencie, na podpisie pod ustawą Prezydenta RP kończąc. Na przykładzie poprzednich projektów ustaw wiemy, że nawet najlepsze propozycje samorządowców, wynikające z ich praktyki oraz uwzgledniające specyfikę naszego miejskiego organizmu policentrycznego, na poziomie Warszawy mogą zostać wypaczone. Będziemy bacznie przyglądać się proponowanym zmianom, które w tym procesie zostaną zaproponowane. Jeśli okażą się niekorzystne dla miast Konurbacji Górnośląskiej, również z perspektywy mniejszych ośrodków, będziemy czynnie sygnalizować swoje uwagi, m.in. na poziomie przedstawicieli naszego regionu w Sejmie i Senacie. Przyjęcie odpowiednich proporcji funkcjonalnych, instytucjonalnych, decyzyjnych w metropolii między dużymi, a mniejszymi ośrodkami miejskimi uważam za podstawę jej prawidłowego funkcjonowania w przyszłości.