Najbardziej jednak interesują mnie analizy socjologiczne, te, które dotyczą technik uwodzenia politycznego, sposobów, dzięki którym politycy trafiają do serca wyborcy. Najpewniej dlatego, że po prostu nie umiem uwierzyć w to (a tak bardzo chciałbym to rozumieć), jak rozsądni zazwyczaj ludzie w dzień wyborów dają się uwieść zwykłym banialukom.
Spoglądam na nich (tych rozsądnych zazwyczaj ludzi) i nie wierzę: na co dzień podejmują w życiu setki dobrych decyzji, dotyczących - powiedzmy - lokowania czy pomnażania swojego majątku, zdrowia swoich dzieci, przyszłej kariery zawodowej, a nawet kupna auta w rozsądnej cenie.
I nagle w dzień wyborów coś im w głowie przeskakuje. Wierzą w te wszystkie gruszki na wierzbie, począwszy od „jak mnie wybierzecie, to nie zamkniemy ani jednej kopalni”, przez „rozliczymy afery poprzedników co do złotówki i wszystkich oszustów posadzimy”, po dziś już anegdotyczne i symboliczne „pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność - to są zasady, którymi będziemy się kierować”.
Dosłownie na dniach zaczyna się nowa zabawa - najpierw przedbiegi, a potem prawdziwa kampania przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Stawka dla obu stron politycznej wojny jest ogromna, dla Platformy Obywatelskiej przegrana może być gwoździem do trumny, dla Prawa i Sprawiedliwości początkiem końca sielanki i wielkim społecznym przebudzeniem. Pójdzie na noże, nie mam żadnych wątpliwości, a to oznacza, że obietnice dla Śląska spotęgują się do absolutnie nieznośnych rozmiarów. Jeśli pięć lat temu kandydat grał w piłkę, by pokazać, że jest fit, dziś zaprosi Pudziana, by ten go wystrzelał po gębie na ringu. Jeśli kiedyś kandydat ubierał się w arbajtancug i tylko udawał górnika, dziś zjedzie na dół i z zapałem godnym Pstrowskiego wykopie pół tony, waląc pyrlikiem w zolę.
Jak jeszcze nas będą uwodzić? Dziś - wracam do początku tego tekstu - w Dzienniku Zachodnim i na dziennikzachodni.pl (link poniżej) trochę śmieszny, a trochę gorzki przegląd niezawodnych politycznych sposobów na Śląsk. Znów wielu z nas da się nabrać, taka prawda.
Czytajcie tekst "Jak rządzić Ślązakami. Niezawodne sposoby"
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?