Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzin: Po mszy o pijanych kierowcach

Redakcja
Nowy sposób na kierowców, którzy prowadzą auta po mocno zakrapianych imprezach? Po mszach świętych prezentowane są skutki wypadków. Już w niedzielę takie prezentacje zobaczą wierni w dwóch będzińskich kościołach.

Kończy się msza święta, ale zanim ksiądz pobłogosławi wiernych, informuje zebranych, że mogą zostać i spotkać się z… policjantami. Brzmi groźnie, ale stróże prawa przyjeżdżają tylko po to, by przypomnieć o tym, jak może skończyć się jazda po „kilku głębszych” oraz odpowiedzieć na pytania związane między innymi z tym, jak w najprostszy sposób sprawdzić, czy możemy siąść za kierownicą, czy też lepiej odłożyć kluczyki na półkę.

Nietypowa akcja jest związana z plagą pijanych kierowców na terenie powiatu będzińskiego. Praktycznie nie ma dnia, by stróże prawa nie zatrzymali osób, które decydują się prowadzić samochód, pomimo promili w organizmie. Problem dotyczy wprawdzie całego kraju, ale to policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie wpadli na ciekawy pomysł kampanii profilaktycznej.

Policjanci realizują ją, współpracując z kapelanem będzińskich stróżów prawa i jednocześnie proboszczem parafii pw. Świętej Trójcy, księdzem Andrzejem Stępniem oraz starostwem powiatowym i parlamentarzystami z Zagłębia. Wcześniej podobne akcje w kościele dotyczyły przestrzegania przed tzw. metodą na wnuczka czy też zachęcania do noszenia odblasków. Teraz pojawiła się nowa, ciekawa koncepcja.

Stróże prawa podkreślają, że na każdy dzień w życiu powiatu przypada średnio dwóch pijaków za kierownicą. Od początku roku do 9 października policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie odnotowali 31 kolizji i wypadków z udziałem osób, które spożywały alkohol i wsiadały za kierownicę. Zatrzymali też 413 kierowców, którzy prowadzili auta po spożyciu lub pod wpływem alkoholu. - Niestety, na naszych drogach wciąż jest wielu nietrzeźwych kierowców. Dlatego też zdecydowaliśmy się na tego typu akcję - tłumaczy podkom. Paweł Łotocki, oficer prasowy KPP w Będzinie.

Jak wyglądają spotkania w kościele? Tuż po mszy świętej wierni mogą zobaczyć prezentację multimedialną, która składa się z 9 slajdów i trwa około 15 minut. Uczestnicy mszy oglądają przede wszystkim zdjęcia z wypadków, do których doprowadzili między innymi kierowcy „na podwójnym gazie”. Każdy może zadać pytania funkcjonariuszom, a policjanci mówią, że najczęściej poruszany temat dotyczy tego, czy zainteresowani mogą przebadać się alkomatem na terenie policyjnej komendy. Oczywiście mogą, ale czasami trzeba na to poczekać, nawet do pół godziny. Stróże prawa przypominają również, by przyjść, a nie przyjechać na takie badanie…

Do tej pory będzińscy stróże prawa przestrzegali w ten sposób przed jazdą po pijaku w kościołach pw. Świętej Trójcy i św. Jana Chrzciciela w Będzinie oraz w świątyniach w Siewierzu i Wojkowicach Kościelnych. Już jutro policjanci spotkają się z wiernymi w kościołach pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa (godz. 10.30) oraz św. Barbary w Będzinie (godz. 11.30).

Ksiądz Paweł Rozpiątkowski z Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu podkreśla, że taka współpraca między policją a parafiami na terenie powiatu będzińskiego to zasługa księdza Andrzeja Stępnia. - Chodzi o ludzkie życie, więc wszelkimi kanałami należy poruszać takie tematy. Jazda pod wpływem alkoholu to grzech i w Kościele również się o tym mówi. Wszelkie działania, które mają służyć dobru człowieka, są przez nas popierane - podkreśla ksiądz Paweł Rozpiątkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Będzin: Po mszy o pijanych kierowcach - Dziennik Zachodni