Diecezja bielsko-żywiecka: Będą wybory do rad duszpasterskich

Do końca marca w parafiach diecezji bielsko-żywieckiej, decyzją bpa Romana Pindla, proboszczowie muszą powołać rady ekonomiczną oraz duszpasterską. Skład tej pierwszej ustali proboszcz. Ale połowę składu rady duszpasterskiej wybiorą już sami parafianie głosując na zgłoszonych wcześniej kandydatów.

- W naszej diecezji nie było żadnego aktu prawnego wydanego przez biskupa, który regulowałby działalność rad duszpasterskich i ekonomicznych - wyjaśnia ks. Jacek Pędziwiatr, rzecznik Kurii diecezjalnej diecezji bielsko-żywieckiej.

Do tej pory w parafiach działały rady ekonomiczne i duszpasterskie, które funkcjonowały według zasad czy to archidiecezji krakowskiej, czy diecezji katowickiej, z których części powstała diecezja bielsko-ży-wiecka.

- Były parafie, w których istniały jeszcze komitety budowy kościoła czy inne gremia doradzające proboszczowi w różnym zakresie. Zdarzało się, że to samo gremium radziło i w sprawach duszpasterskich, i w sprawach ekonomicznych. Nie było wyraźnego rozdziału, jakiego wymaga od proboszczów kodeks prawa kanonicznego - dodaje ks. Pędziwiatr.

Decyzją bpa Pindla istniejące dotąd rady, komitety i inne gremia w parafiach zostały rozwiązanie. W ich miejsce będą powołane nowe rady działające z ustalonym dla nich statutem. Obie mają charakter doradczy.

Rada ekonomiczna ma doradzać w zarządzaniu dobrami parafialnymi - nieruchomościami, ruchomościami, finansami oraz prawami majątkowymi. Jej członkami nie mogą być krewni i powinowaci proboszcza, ani także osoby świadczące na jakiejkolwiek podstawie pracę lub wykonujący odpłatne usługi na rzecz parafii lub proboszcza - niezależnie od tego, czy zostali zatrudnieni przez parafię lub osobiście przez proboszcza. Ale jako znawcy tematów branżowych mogą być powołani na ekspertów.

Ks. Jacek Gracz, proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie, gdzie trwa powoływanie rad, przyznaje, że są sugestie, by w radzie ekonomicznej znalazł się prawnik, osoba doświadczona w prowadzeniu firmy oraz mająca doświadczenie w sprawach budowlanych lub konserwacji zabytków.
- Jesteśmy księżmi i nie musimy być specjalistami w tych dziedzinach - wyjaśnia kapłan.

Połowa rady duszpasterskiej powoływana jest z urzędu (proboszcz, wikarzy, katecheci) i nominacji proboszcza (przedstawiciele zakonów, pracowników parafii, ruchów i wspólnot modlitewnych, służby liturgicznej i grup młodzieżowych.) Druga połowę wybiorą sami parafianie.

W wielu parafiach proboszczowie już ogłosili możliwość zgłaszania kandydatów. Ważne, by krótko uzasadnić wybór. Kandydaci nie mogą mieć kar kościelnych, muszą być pełnoletni i cieszyć się dobrą opinią. Po zakończeniu składania kandydatur proboszcz powinien ogłosić ich nazwiska z ambony i wywiesić w gablocie.

- Wiem, że niektórzy proboszczowie martwią się, bo nikt u nich nie został zgłoszony. Ale są i parafie, gdzie kilkanaście osób zostało zgłoszonych - mówi ks. Gracz.

W następną niedzielę od ogłoszenia kandydatów w parafiach powinny odbyć się wybory. Głosować mogą osoby pełnoletnie, które mieszkają na terenie parafii.

- Widzę w tych radach dużą nadzieję - przyznaje ks. Gracz. - Ksiądz, nawet najbardziej otwarty, nie dotrze do wszystkich w parafii. A ludzie, którzy są w radzie, mogą to uczynić. Mogą powiedzieć proboszczowi, jakie są oczekiwania, co chcieliby, by pojawiło się w parafii, a na co trzeba zwrócić uwagę. To pomoc, której wszyscy proboszczowie oczkują - uważa.

Obie rady powoływane są na pięć lat. Jednak rada ekonomiczna z chwilą zmiany proboszcza ulega rozwiązaniu. Duszpasterska działa nadal.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU