Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielszczanie zebrali 10 ton makulatury. Pieniądze trafią na rehabilitację koni

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Zwierzęta czekają na naszą pomoc
Zwierzęta czekają na naszą pomoc Materiały Klubu Gaja
Ponad 10 ton makulatury zebrali mieszkańcy Bielska-Białej i okolic w ramach akcji Klubu Gaja „Zbieraj makulaturę, ratuj konie”. Zdobyte pieniądze ekolodzy przeznaczą na rehabilitację koni.

Zbiórka makulatury organizowana przez ekologów Klubu Gaja i prowadzona z hipermarketem Auchan Bielsko-Biała i firmę Eko-Wtór z Bystrej trwała od 21 do 30 października. Zebrano ponad 10 ton makulatury. Z pieniędzy zebranych z tej zbiórki makulatury, Klub Gaja będzie mógł m.in. opłacić zabiegi rehabilitacyjne Normana, konia terapeuty, który w lutym tego roku złamał nogę.

- Norman wraca do zdrowia, kości zrosły się, lecz postępujące zwyrodnienie stawów powoduje kulawiznę. Mamy nadzieję, że dzięki zabiegom rehabilitacyjnym Norman będzie miał szansę na spokojne, końskie życie i być może będzie nadal mógł pomagać innym – mówi Katarzyna Chałas z Klubu Gaja. - Norman jest jednym z 60 koni uratowanych dotychczas przez Klub Gaja – dodaje.

Kilka dni temu rozpoczęły się zabiegi rehabilitacyjne Normana. Prowadzi je mgr Aleksandra Sałacińska z Equi Care Fizjoterapia Koni z Łodzi. W programie rehabilitacji znalazły się: laser wysokoenergetyczny, sonoterapia (ultradźwięki), kinesiology taping i masaż.

Klub Gaja uratował dotychczas 60 koni przeznaczonych na rzeź, chorych lub tych, którymi właściciele nie mogli się dłużej zajmować. Znalazł dla nich nowe domy, m.in. wspiera ich utrzymanie, leczenie i opiekę weterynaryjną. Konie trafiły m.in. do organizacji prowadzących hipoterapię, małych gospodarstw rolnych i agroturystycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!