Justyna Łabądź z Galerii Bielskiej BWA, pomysłodawczyni i kurator projektu „oBBraz miasta” , w ramach którego w Bielsku-Białej pojawiło się kilkanaście murali przyznaje, że pod względem murali Bielsku-Białej jeszcze daleko do takich miast, jak Łódź, Gdańsk, czy Gdynia, ale i jakościowo jest całkiem dobrze.
- Mam nadzieje, że wyróżniamy się jakością i charakterystyką naszych murali. Jeden z badaczy murali stwierdził, że mamy bardzo folklorystyczną galerię murale. I coś w tym jest, bo wiele z naszych murali jest związanych z naszym regionem – nawiązują do Beskidów, do gór . Nie tylko dlatego, że artyści pochodzą z tych okolic, ale także inni artyści inspirują się miastem i naszym specyficznym klimatem – dodaje.
Wielki boom na murale nad Białą rozpoczął się na dobre w 2014 roku wraz z projektem „oBBraz miasta”, jaki realizowała Galeria Bielska BWA we współpracy z Fundacją Galerii Bielskiej, a dofinansowanym przez władze miasta. To wtedy powstało siedem wielkoformatowych murali inspirowanych naturą. Powstały „Sowa”, „Pasterz”, „Kozica”, „Dziewczyna z wiankiem”, czy „Frasunek”. Tworzyli je m.in. artyści z Bielska-Białej i regionu, jak Etnograff, Turbos, Malik, Izabela Ołdak, ale także znani i cenieni w całym kraju twórcy, jak NeSpoon i Natalia Rak.
Został także wydany specjalny przewodnik szlakiem murali. 44-stronicowa książeczka prezentowała 18 murali zrealizowanych w Bielsku-Białej w latach 2008-2016. Można go bezpłatnie odebrać w Galerii Bielskiej BWA. I przejść się po mieście podziwiając bielskie murale.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?