Wraca temat izby przyjęć w bielskim szpitalu miejskim. Po zawieszeniu jej działalności, propozycji utworzenia Działu Obsługi Pacjenta (DOP), kontroli NFZ, a następnie wycofaniu się z utworzenia DOP, głos zabrał Przemysław Drabek, wiceprzewodniczący bielskiej rady (PiS).
PISALIŚMY:
Brakuje lekarzy. Izba Przyjęć Beskidzkiego Centrum Onkologii Szpitala Miejskiego im. Jana Pawła II zawiesza działalność
Bielsko-Biała: Dział Obsługi Pacjenta zastąpi Izbę Przyjęć
Podczas wtorkowego, 9 stycznia, spotkania z dziennikarzami stwierdził, że zamęt, błędna komunikacja, zwoływane konferencje i informacje, które były przekazywane do wojewody w związku z działalnością izby przyjęć w BCO Szpitalu Miejskim, doprowadziły do niepokoju mieszkańców.
CZYTAJCIE TEŻ:
Kontrola NFZ w bielskim szpitalu. To efekt zamieszania z Izbą Przyjęć
- Z przykrością stwierdzam, że obecna sytuacja w BCU Szpitalu Miejskim wskazuje na brak niewłaściwego nadzoru prezydenta miasta nad funkcjonowaniem podległej mu jednostki. Błędy w zarządzaniu ochroną zdrowia były widoczne od wielu lat. Ogromne zadłużenie szpitala, zmiany kadrowe, brak właściwego nadzoru skutkują niepokojem mieszkańców, za który władze miasta powinny przeprosić – zaznaczył Drabek.
Podkreślił, że na jego wniosek, po zwołaniu Komisji Zdrowia i Polityki Społecznej organ nadzoru, czyli prezydent miasta Bielska-Białej podjął działa skutkujące wycofaniem się z wcześniejszych decyzji dyrektora szpitala i dalszym funkcjonowaniem izby przyjęć BCO Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej. A podczas posiedzenia komisji zawnioskował o pilne spotkanie prezydenta miasta, starosty oraz przedstawicieli marszałka województwa śląskiego w celu rozwiązania sytuacji w BCO Szpitalu Miejskim w BB.
- Mam wrażenie, że kosztem rozwoju części onkologicznej zapominamy, że dla nas - mieszkańców Bielska-Białej, istotnym elementem zabezpieczenia zdrowotnego jest szpital miejski w Bielsku-Białej. Dlatego wnioskowałem o spotkanie osób, które mogą podjąć decyzje. Należy się zastanowić, czy nie trzeba przekonstruować na nowo struktury funkcjonowania szpitali - jeśli połączyliśmy te dwie jednostki, to czy nie należałoby się zastanowić nad powrotem do sytuacji poprzedniej. Albo nad rozwiązaniem rozłączeniem BCO i zostawienie tej placówki jako szpitala stricte onkologicznego i pomyśleć nad połączaniem szpitala miejskiego ze szpitalem pediatrycznym? – stwierdził.
Drabek zaznaczył, że takie decyzje mogą podjąć organy tworzące te szpitale, a więc prezydent starosta i marszałek województwa.
- Prezydent, jako gospodarz miasta powinien być liderem w tym zakresie, powinien rozmawiać, próbować przedstawiać alternatywne rozwiązania. Obecna droga niesie takie konsekwencje, że kosztem BCO odbywa się „wygaszanie” funkcjonowania szpitala miejskiego, na co nie ma mojej zgody – powiedział wiceprzewodniczący bielskiej rady.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?