Co jest utrapieniem bytomian, zwłaszcza w okresie przedwiosennym i wiosną? Wstydliwa sprawa - ale kto z nas nigdy nie wdepnął w psie odchody.
Niestety, wygląda na to, że czeka nas w najbliższym czasie ich prawdziwy wysyp. Bo znikają psie wybiegi. Podobno są za drogie. Ale nie tylko.
Wybiegi dla psów powstały w Bytomiu kilka lat temu: przed komendą policji, obok Miejskiej Biblioteki Publicznej (skwer Hiolskiego) oraz na placu Sikorskiego. Były przygotowane naprawdę profesjonalnie - z odpowiednim ogrodzeniem, koszami na psie odchody i ławeczkami dla opiekunów zwierząt. Zadbano o estetykę, obsadzając je iglakami, wysypano odpowiednią ziemią. Szybko można było zaobserwować, że bytomscy właściciele czworonogów chętnie z nimi przychodzą w te miejsca.
To już jednak powoli staje się przeszłością. Nie ma już wybiegów przy komendzie i na placu Sikorskiego. A ostatnio widać, że znika też ten przy Miejskiej Bibliotece Publicznej. Bytomianie są oburzeni tą sytuacją.
- „Pewnie dla większości bytomian to nie problem, ale teraz właściciele psów w centrum nie mają gdzie chodzić ze swoimi czworonogami - pisze do nas bytomianka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). „Zgodnie z prawem, psów nie można puszczać samopas, więc w sumie skazuje się je na mękę ciągłego chodzenia na smyczy. Na wybiegu czworonogi mogły swobodnie pobiegać, a problem sprzątania był rozwiązany ze względu na ustawione tam kubły. Mało tego z wybiegu korzystali także behawioryści zwierzęcy, gdyż z uwagi na to, że teren był ogrodzony, wpuszczało się tam psy maltretowane i takie, które całe życie spędziły na łańcuchach. Mogły one po raz pierwszy zaznać ruchu i kontaktu z innymi psami, na neutralnym gruncie, bez walki o terytorium.” - podkreśla bytomianka.
Niestety. Urzędnicy uznali, że wybiegi to zbyt kosztowna sprawa.
- Na wybiegu dla psów, zlokalizowanym na skwerze Hiolskiego, prowadzone są teraz prace związane z jego likwidacją - wyjaśnia Aleksandra Szatkowska, rzeczniczka prasowa UM w Bytomiu. Z uwagi na usytuowanie wybiegu, Miejski Zarząd Zieleni i Gospodarki Komunalnej otrzymywał dużo skarg telefonicznych od mieszkańców, jak również pisemne skargi pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej - mówi rzeczniczka. Podkreśla też, że roczny koszt utrzymania wszystkich wybiegów dla psów w Bytomiu to około 30 tys. zł. rocznie. I aspekt finansowy był nie bez znaczenia. Pozostaje liczyć na to, że pracownicy MZZiGK wyjdą na ulice ze swoim specjalnym odkurzaczem do usuwania psich odchodów. Bo może być nieprzyjemnie.
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?