2 maja mija dokładnie 25 lat od tragicznej śmierci st. sierż. Marka Sienickiego, policjanta, który służył w Bytomiu. Zginął w czasie pracy.
Przypomnijmy: 2 maja 1992 roku Marek Sienicki wraz ze swoim kolegą, patrolowali ul. Woźniaka w Bytomiu. W pewnym momencie zobaczyli dwóch mężczyzn, których zachowanie było podejrzane. Istniało prawdopodobieństwo, że chcą włamać się lub ukraść zaparkowany samochód dostawczy. Policjanci postanowili ich wylegitymować. - Gdy wysiedli z radiowozu, w ich kierunku padły strzały z pistoletów maszynowych - relacjonuje bytomska policja.
Marek Sienicki zginął na miejscu. W policji służył zaledwie półtora roku. Zostawił żonę oraz osierocił rocznego wówczas synka.
Jego kolega został postrzelony w brzuch. Przeżył, ponieważ napastnicy myśleli, że również nie żyje. Policjant, zanim stracił przytomność, zdążył powiadomić mundurowych o tym ataku.
- Sprawcy zabójstwa zostali zatrzymani i po upływie roku od zdarzenia osądzeni i skazani - przypominają funkcjonariusze z Bytomia.
W miejscu śmierci st. sierż. Marka Sienickiego znajduje się obelisk, upamiętniający jego tragiczną śmierć. W rocznicę jego śmierci, policjanci wystawili wartę honorową, zostały również złożone kwiaty.
Dodajmy, że już niebawem, bo 10 maja odbędzie się III edycja wojewódzkich mistrzostw policji w biegu przełajowym. Zawody odbywają się ku pamięci zabitego funkcjonariusza. Na liście startowej jest już prawie 270 nazwisk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?