Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci skazani za pobicie nauczycieli, ale kto sprowokował bójkę?

TES
Przed katowickim Sądem Okręgowym zapadł w piątek wyrok w sprawie pobicia nauczycieli przez policjantów. Sąd uznał winę policjantów i utrzymał wyrok sądu w Chorzowie, skazujący ich na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Do zdarzenia doszło w 2012 r. w Chorzowie. Dwaj podchmieleni nauczyciele z Katowic i Chorzowa szli środkiem drogi z puszkami piwa, na co zareagował policyjny patrol. Sędzia Agata Błachowiak-Kaleta uzasadniała, że nauczyciele „zostali zaatakowani przez policjantów”, ale nie ma świadków, kto sprowokował zajście i dlaczego policjanci chcieli zatrzymać nauczycieli. Policyjne dochodzenie wykazało, że interwencja była uzasadniona. Bez wątpienia nauczyciele mieli ślady pobicia, doszło do szamotaniny na tyle groźnej, bo policjant prosił przez radio o wsparcie, zanim użył paralizatora.

Żoną jednego z nauczycieli jest sędzia okręgu katowickiego i sprawa bezstronności sądu kładzie się tu cieniem. Sędzia Błachowiak-Kaleta mówi, że nie może być tak, że obywatel będzie się bał policji. A policjanci mają się bać obywateli? Na sali obecni byli policjanci z Chorzowa, którzy przyszli wesprzeć swoich kolegów. - Teraz będziemy chodzić na służbę z kropidłami - skomentował jeden z nich. Adwokaci zapowiadają, że to nie koniec sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policjanci skazani za pobicie nauczycieli, ale kto sprowokował bójkę? - Dziennik Zachodni