Jednym spadek, drugim awans. Prawdziwe trzęsienie ziemi w częstochowskim sporcie. Co dalej z Rakowem i AZS-em? Przy obydwu klubach pojawia się wiele pytań, choć ich los jest zgoła odmienny. Raków szykuje się do gry w pierwszej lidze, miasto wyremontuje stadion, ale klub liczy na dodatkowe pieniądze w ramach promocji. Czy je dostanie? Jest szansa, bo miasto chce pozbawić dotacji AZS, który spadł po ponad 20 latach do pierwszej ligi. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, jeden z najbardziej zasłużonych klubów w polskim sporcie może nawet ogłosić upadłość.
Po długich bojach i sporach, miasto, decyzją radnych, w tym roku nareszcie rozpocznie modernizację stadionu przy ulicy Limanowskiego.
Wszystkie niezbędne prace, wynikające z zaleceń PZPN i uzgodnione z miastem, MOSiR zamierza sfinalizować przed rozpoczęciem nowego sezonu rozgrywek pierwszoligowych (koszt tegorocznych prac to ok. 500 tys. zł netto).
Sztuczne oświetlenie stadionu Rakowa – ma być w pełni sprawne i gotowe do użytku przed rozpoczęciem rundy wiosennej sezonu 2017/2018. Obecnie na ukończeniu jest dokumentacja projektowa zakładająca montaż 4 słupów o wysokości 40 metrów. Prace rozpoczną się po wyłonieniu wykonawcy (przetarg ma być ogłoszony w czerwcu), a ich finał jest przewidywany w IV kwartale bieżącego roku.
Mimo że oświetlenie powstanie dopiero na wiosnę, to Raków będzie mógł rozgrywać wszystkie spotkania przed własną publicznością, bo klub najprawdopodobniej otrzyma na rundę jesienną licencję warunkową. Ale stadion to nie wszystko. Zarząd Rakowa liczy również na dodatkowe wsparcie finansowe miasta.
Krzysztof Kołaczyk, wiceprezes Rakowa podczas ostatniej sesji Rady Miasta dziękował za dotychczasowe wsparcie, ale pytał również o możliwość wsparcia klubu w ramach promocji miasta poprzez sport. Na piłkę nożną w tegorocznym budżecie zapisano 500 tysięcy zł i o te środki klub może się starać. Ale Raków liczy na większe wsparcie, bo rywalizacja w pierwszej lidze jest kosztowna.
Teoretycznie większe wsparcie jest możliwe dzięki problemom innych. AZS Częstochowa spadł z PlusLigi i prawdopodobnie nie otrzyma drugiej transzy od Urzędu Miasta. Klub miał otrzymać 1,2 miliona zł, ale na razie dostał jedynie 600 tysięcy zł, a druga transza została wstrzymana.
Wczoraj odbył się w Hali Sportowa Częstochowa specjalny „okrągły stół” dotyczący problemów AZS Częstochowa po spadku. W odbudowę częstochowskiej siatkówki mocno zaangażował się wiceprezydent Andrzej Szewiński, były znakomity siatkarz AZS-u, który zorganizował spotkanie. Na razie niestety nie wiadomo jednak, jaka przyszłość czeka klub. Podczas dyskusji więcej czasu poświęcono bowiem na analizę przeszłości niż na konkretny plan ratunkowy.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM KATARZYNY KAPUSTY Z CYKLU TU BYŁAM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?