Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Hybrydy to płonący problem prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka

Redakcja
Autobusy hybrydowe to największy problem, z jakim będzie się musiał zmierzyć Krzysztof Matyjaszczyk odkąd został prezydentem.

Sesja nadzwyczajna, specjalna komisja, odwołanie zarządu MPK, a nawet referendum w sprawie odwołania prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka - to możliwe działania opozycji w sprawie autobusów hybrydowych zakupionych przez MPK. I chociaż koalicja SLD-PO rządząca miastem uważa, że to polityczna gra, to trudno się dziwić postawie opozycyjnych klubów, bo prezydent Krzysztof Matyjaszczyk będzie się musiał zmierzyć z największym problemem, odkąd został prezydentem miasta w 2010 roku.

Częstochowskie MPK odważyło się zostać pionierem i przystąpiło do programu „Gazela”. Pomysł na początku wydawał się sensowny. Miasto miało otrzymać 66 milionów zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na zakup 40 autobusów o napędzie gazowo-elektrycznym. Wkładem własnym miała być jedynie budowa specjalnej stacji paliw na gaz CNG. O ryzyku wtedy nikt nie mówił, a było ono ogromne, bo w ramach projektu MPK musiało kupić autobusy z napędem gazowo-elektrycznym, które były niedostępne na rynku. Ostatecznie pojazdy zdecydowała się wyprodukować firma Solbus.

Ale w przypadku tego projektu ostatnią dobrą rzeczą, która nastąpiła było podpisanie umowy z wykonawcą. Pierwszy autobus spłonął jeszcze podczas testów przed uzyskaniem homologacji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pożar autobusu hybrydowego w Częstochowie WIDEO Pasażerowie się ewakuowali. Autobus spłonął

Do Częstochowy ostatecznie trafiło 40 hybryd, ale od samego początku były z nimi ogromne problemy. Pojazdy psuły się i były wycofywane z tras. Konstruktorzy nie mogli sobie poradzić z naprawami. Pomoc techniczna przewidziana w gwarancji jednak szybko się skończyła, bo firma Solbus nie mogąc sobie poradzić z projektem, ogłosiła upadłość.

W częstochowskim MPK jest 40 autobusów hybrydowych o napędzie gazowo-elektrycznym

Autobusy hybrydowe w Częstochowie się psują. Kondensatory ni...

MPK udało się odzyskać co prawda część kar umownych z gwarancji bankowych, ale zostały one wykorzystane na zakup części do coraz częściej psujących się hybryd. Chociaż przedsiębiorstwo miało do dyspozycji 40 hybryd w trasy codziennie wyruszało góra 22-25 pojazdów.

Autobus został oparty na podzespołach firm z różnych krajów. Ich przedstawiciele przyjeżdżali do Częstochowy, aby pomóc rozwiązać problemy techniczne, ale za wszystko trzeba płacić, bo gwarancji na części nie było. Dlaczego? Bo konstruktorzy nie montowali ich zgodnie z zaleceniami.

Największe problemy były z superkondesatorami, które zostały specjalnie zakupione, aby usprawnić hybrydy. Niestety wszelkie zabiegi MPK dawały tylko krótkotrwałe efekty, a autobusy stały się niebezpieczne dla samych pasażerów i mieszkańców.

Do pierwszego zadymienia w hybrydzie doszło już w sierpniu 2016 roku w dzielnicy Kiedrzyn. Do pożaru na szczęście nie doszło. Kulminacja problemów nastąpiła jednak 28 kwietnia, kiedy na ulicy Legionów doszczętnie spłonął jeden z nowych autobusów. Po tym wydarzeniu MPK zdecydowało się wycofać hybrydy z ruchu.

Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk i MPK stanęły przed ogromnym problemem. W czarnym scenariuszu, Częstochowa może zostać pozbawiona aż 40 autobusów, miasto będzie musiało zwrócić 66 milionów zł dotacji, bo niejeżdżące hybrydy nie pozwolą na osiągnięcie tzw. efektu ekologicznego, a na dodatek MKP zostanie stacja na gaz CNG, która będzie przynosić straty, bo pojazdów zasilanych tym paliwem w całym mieście jest kilkadziesiąt.

Ale już przed spełnieniem się tego pesymistycznego scenariusza, trzeba liczyć straty. MPK musi płacić za zakup części i naprawy, a także za wypożyczenie taboru z innych miast, aby realizować rozkłady jazdy. Stację paliw prowadzi zewnętrzna firma, która w umowie ma zapisaną minimalną wartość zamówienia i kto wie, czy nie będzie trzeba płacić kar umownych z tego tytułu.

Dlatego opozycja chce konkretnych działań ze strony miasta. - Chcemy nadzwyczajnej sesji poświęconej temu problemowi. Poza tym w ramach Komisji Rewizyjnej powinna zostać powołana specjalna podkomisja, która będzie monitorować tę sprawę. Poza tym zarząd MPK powinien zostać odwołany lub podać się do dymisji. Nie mamy dowodów na to, że cokolwiek w tej sprawie odbyło się niezgodnie z prawem, ale z punktu widzenia zarządzania spółką, decyzja o zakupie hybrydy była błędem - mówi Piotr Strach, radny Mieszkańców Częstochowy.

Piotr Wrona, radny PiS złożył w piątek wniosek, aby do programu najbliższej sesji Rady Miasta wprowadzić punkt „Informacja Prezydenta Częstochowy w sprawie autobusów hybrydowych”. - Cały proces zakupu i użytkowania tak awaryjnych autobusów budzi szereg zapytań i niejasności. Szczegółowe wyliczenia ekonomiczne i ekologiczne na pewno zainteresują nie tylko radnych, a szerszą grupę - twierdzi Piotr Wrona, który wcześniej podczas sesji poruszał temat hybryd, apelując o ich dodatkowe ubezpieczenie od pożaru i wyposażenie w dodatkowe gaśnice.

- Najważniejsze jest bezpieczeństwo pasażerów, ale jeśli Częstochowa będzie musiała oddać dotacje, to jest problem ponadpolityczny, który ograniczy miejskiej inwestycje - mówi Artur Gawroński, wiceprzewodniczący Rady Miasta z ramienia PiS. Gawroński uważa, że jego klub po zapoznaniu się z informacją miasta, podejmie odpowiednie kroki. Nie wyklucza nawet referendum w sprawie odwołania prezydenta.

- Miasto liczy, że MPK - bez względu na problem z hybrydami - zapewni bezpieczne i sprawne funkcjonowanie komunikacji miejskiej w Częstochowie, z wykorzystaniem obecnie dostępnego taboru. Na szczęście dostawa 40 nowych solarisów poprawiła sytuację. Jeżeli chodzi o przyszłość funkcjonowania hybryd poczekajmy na wyniki ekspertyz i niezbędnych badań. Bezpieczeństwo na pewno jest priorytetem, więc MPK musi mieć gwarancję ich bezpiecznego użytkowania. Władze miasta wraz z przewoźnikiem będą na pewno robić wszystko, żeby dalej modernizować tabor i uzyskiwać przy tym stosowne efekty ekologiczne. W końcu kwietnia złożone zostały kolejne wnioski o dofinansowanie unijne na modernizację odcinków starszej części linii tramwajowej oraz na zakup nowych tramwajów - przedstawia stanowisko miasta Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy UM.

Tymczasem na polecenie Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe Policja wszczęła dochodzenie w sprawie nieumyślnego sprowadzenia pożaru zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób. Szukamy świadków tego zdarzenia. Pasażerowie autobusu będą mieli w tej sprawie status pokrzywdzonych - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury.

Autobus hybrydowy w Częstochowie spłonął w zajezdni. Straty są ogromne

Pożar autobusu hybrydowego w Częstochowie WIDEO Pasażerowie ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo