Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowskie Stare Miasto czeka na swoją szansę ZDJĘCIA

Janusz Strzelczyk
Częstochowskie Stare Miasto to rozpadające się domy, w których nikt już nie mieszka, albo kamienice, które jeszcze mają lokatorów, bo nikt z nich nie ściągnie czynszu
Częstochowskie Stare Miasto to rozpadające się domy, w których nikt już nie mieszka, albo kamienice, które jeszcze mają lokatorów, bo nikt z nich nie ściągnie czynszu janusz strzelczyk
Jasna Góra to nie jedyny atut turystyczny Częstochowy - opowiada każda władza w mieście. I szuka pomysłów, jak ściągnąć więcej turystów i zatrzymać na dłużej tych, którzy już tu są. Taką niewykorzystaną atrakcją mogłyby być zabytki częstochowskiego Starego Miasta.

Mogłyby, ale na razie lepiej ich nie pokazywać turystom, bo uciekną, zanim dobrze się rozejrzą. Ulica Graniczna, Mała, Targowa, Kozia to okolice jak z piosenki Lecha Janerki „Strzeż się tych miejsc". To rozpadające się domy, w których nikt już nie mieszka, albo kamienice, które jeszcze mają lokatorów, bo nikt z nich nie ściągnie czynszu. Pielgrzymów, którzy przez Stare Miasto wchodzą do centrum, nie należy namawiać do zwiedzania.

Czy tak być musi? Stare Miasto jest objęte ochroną urbanistyczną, jest wpisane do rejestru zabytków. Co władze miasta powinny zrobić z takim zabytkiem? Najpierw trzeba przygotować plan zagospodarowania dla tego miejsca. I nawet taki plan jest. Problemem są jak zawsze pieniądze.

Przeprowadziło ankietę wśród częstochowian, pytając, co powinien objąć program rewitalizacji. Na Starym Mieście najczęściej respondenci wskazywali patologie społeczne, zagospodarowanie czasu dzieci, młodzieży i osób starszych oraz biedę i niedożywienie.

CZYTAJCIE TEŻ:
Niebezpieczne dzielnice miast w woj. śląskim. Strach tu zaglądać?

Przedwojennych domów, należących do gminy żydowskiej nic już nie uratuje. Właściciele nie żyją. - A jak żyją, to są daleko, tu są administratorzy, których stan domu nie obchodzi - twierdzi Jan Sudoł z ul. Małej.
Miejski Program Rewitalizacji, który obejmuje także Stare Miasto, zakłada więcej elementów niż tylko ochrona zabytków czy planowanie przestrzenne.

Rewitalizacja to przede wszystkim działania społeczne, nie tylko odbudowa domów ale nadanie im współcześnie potrzebnych funkcji. Przykładem takiego właśnie społecznego działania może być remont konduktorowni przy ulicy Piłsudskiego, która z ruiny i meliny zmieniła się w galerię Zachęty. Podobnie jest na ul. Krakowskiej, gdzie w pięknie odrestaurowanej kamienicy jest m.in. Galeria Jerzego Dudy Gracza. Jednak jak zaznaczają miejscy urzędnicy w przypadku Starego Miasta realizacja programu rewitalizacji może być bardzo trudna.

Większość kamienic jest w rękach prywatnych lub co gorzej o ich właścicielach niewiele wiadomo. Np. kamienica przy Starym Rynku, w której księdze wieczystej występuje kilkanaście nazwisk przedwojennych żydowskich właścicieli. Dom należy więc do ich spadkobierców lecz ustalenie ich po II wojnie światowej jest bardzo trudne. Wszystkie domy pożydowskie na Starym Mieście są w tzw. zarządzie tymczasowym, a ewentualni spadkobiercy mogą w każdej chwili odebrać swoją własność.

Prywatni właściciele kamieniczek na Starym Mieście w miarę możliwości finansowych sami remontują swoje domy, by po prostu nie straszyły swoim wyglądem. Reszta będzie musiała poczekać na lepsze czasy, albo się rozpadnie.

CZYTAJCIE DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
To co się udało to stworzenie przy to parafii św. Zygmunta (najstarszej parafii w Częstochowie z 5,8 mln zł unijnego dofinansowania, centrum kulturalno-społecznego).

Atrakcją turystyczna ma być Stary Rynek. Projekt autorstwa Michała Bernasika, który ma pracownię architektoniczną w Kolonii w Niemczech, wygrał konkurs na zagospodarowanie i zabudowę Starego Rynku w Częstochowie. Na konkurs wpłynęło 49 propozycji, także z zagranicy. Zwycięzca konkursu proponuje wybudowanie szklanego pawilonu, przykrywającego odkryte przez archeologów piwnice. Budynek jest cały ze szkła. Nie ma żadnych elementów z innych materiałów. Ze szkła są nawet elementy konstrukcyjne.

Wyjątkową atrakcją Starego Rynku mają być rzeźby balansujące Jerzego Kędziory. Częstochowski artysta podbija świat. Jego prace prezentowane są m.in. w USA, Monako.

Ponadto na Starym Rynku mają być pasy wodne z fontannami i ławki. Dwa drzewa rosnące na środku pozostaną, a wzdłuż pierzei pojawią się nowe. Będą rosły w donicach, ponieważ konserwator zabytków nie zgodził się na sadzenie drzew.
Na realizację projektu potrzeba ponad 12 mln zł. Miasto liczy na pieniądze z Unii Europejskiej w ramach RPO Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.

Przebudowa i rozbudowa Ratusza Starej Częstochowy wraz z zagospodarowaniem terenu jest na etapie przygotowania wniosku aplikacyjnego o dofinansowanie do Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Termin złożenia wniosku upływa 31.12.2017 r.

Dokumentacja budowlana została wykonana. Planowany termin realizacji zadania: rozpoczęcie IV kwartał 2017 r, zakończenie IV kwartał 2018 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!