Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uszyli pościel podopiecznym MOPS w Dąbrowie Górniczej [ZDJĘCIA]

PAS
W piątek w Urzędzie Miejskim miał miejsce finał 1,5 rocznego projektu socjalnego „Kolorowe sny”. Od maja 2015 roku zajmował się nim Dział Pomocy Środowiskowej - Zespół Pomocy Środowiskowej przy ul. Adamieckiego w MOPS. Efektem współpracy tej instytucji m.in. z Aresztem Śledczym w Katowicach i parafią pw. Nawrócenia Św. Pawła Apostoła jest nowiutka, czysta pościeli, która trafiła wprost do podopiecznych MOPS-u.

Pomysł na projekt zrodził się w wyniku codziennych obserwacji pracowników socjalnych, którzy stykają się z problemami rodzin będących pod ich opieką. Projekt był skierowany do 96 rodzin (w tym 184 dzieci), w których występują zróżnicowane problemy, m.in. o podłożu opiekuńczo – wychowawczym. Projektu miał podnieść standard jakości życia rodzin.

A jak to wszystko wyglądało? Bezrobotne kobiety (podopieczne MOPS) przeszły kurs krojenia i szycia. Lokalna firma przekazała bele materiału. Dąbrowianki pokroiły potem całość jak trzeba.

– Najważniejsze, że ta nasza praca będzie służyła rodzinom, dzieciom, że będą mogły otrzymać coś nowego. Dzięki temu czujemy się także spełnione, dowartościowane. Miło jest móc pomóc komuś w potrzebie – podkreśliły podopieczne MOPS-u w Dąbrowie Górniczej, które wzięły udział w projekcie i m.in. kroiły materiały na pościel.

Potem materiały trafiły do kobiet i mężczyzn z aresztu śledczego w Katowicach, którzy w ramach resocjalizacji uszyli komplety pościeli.
Realizacja projektu nie byłaby możliwa, gdyby nie partnerzy. To wspomniany Areszt Śledczy w Katowicach, parafia rzymskokatolicka p.w. Nawrócenia Świętego Pawła Apostoła w Dąbrowie Górniczej Salezjanie oraz darczyńca, który przekazał materiały do szycia pościeli.

Pomieszczenia do pracy (projektowania, krojenia, składania) udostępnił proboszcz parafii.

– Muszę przyznać, że jestem zadowolona z opieki i pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Taka akcja, jak te pokazują, że możemy liczyć na wsparcie. To niby drobna rzecz, drobny gest, ale cieszy. Wcześniej znalazłam się w trudnej sytuacji, ale m.in. dzięki pomocy psychologicznej w Ośrodku Interwencji Kryzysowej powoli wszystko się jakoś układa. To fajnie mieszkać w tym mieście, bo naprawdę nie jest się zostawionym z problemami samemu – przyznała podczas piątkowego finału Agata Pilchiewicz.

Podczas finałowej odsłony akcji „Kolorowe sny” pojawiła się z dwójką swoich pociech. To 2,5-roczne bliźniaki – Ania i Michałek.

Podczas finałowej odsłony projektu dla wszystkich zaśpiewał wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Pracy Twórczej Miłosz Kidawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!