Dachowce, koty pręgowane i wszystkie bez rodowodu można oglądać w Palmiarni Miejskiej w Gliwicach. W niedzielę, 19 lutego odbywa się tutaj wystawa kotów nierasowych. To atrakcyjna forma akcji promującej adopcję zwierząt z gliwickiego schroniska. Zorganizowana została po raz trzeci. Akcję przygotował Miejski Zarząd Usług Komunalnych w Gliwicach.
19 lutego gościom palmiarni zaprezentowanych zostało kilkanaście kotów, które w gliwickim Schronisku czekają na nowy dom. - To zwierzęta, które nie mają rodowodów. Niektóre z nich mają za to smutne historie. Mimo to są pogodne, piękne i oddane nowym opiekunom - taki obraz naszych podopiecznych chcemy pokazać na trzeciej wystawie. Gliwickie tropiki przynoszą naszym kociakom szczęście. Niemal wszystkie zwierzęta zaprezentowane podczas wcześniejszych edycji - znalazły dom! - mówi Barbara Malinowska, kierownik Schroniska dla zwierząt w Gliwicach,
– To zwierzęta, które nie mają rodowodów. Niektóre z nich mają smutne historie. Ale mimo tego są… pogodne, piękne i oddane człowiekowi – mówi Barbara Malinowska, kierownik gliwickiego schroniska.
Wystawa kotów nierasowych w Gliwicach jest nowoczesną formą akcji adopcyjnej.
– Gliwickie tropiki przynoszą naszym kociakom szczęście. Niemal wszystkie zwierzęta zaprezentowane podczas wcześniejszych edycji znalazły już nowy i kochający dom! – dodaje Marzena Sosnowska, rzecznik Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych w Gliwicach.
Wystawa kotów nierasowych w Gliwicach jest również okazją do spotkania z pracownikami i wolontariuszami gliwickiego schroniska.
– Będzie okazja, żeby porozmawiać i rozwiać wszystkie wątpliwości dotyczące adopcji zwierząt. Poznać historie prezentowanych kotów. Liczymy, że frekwencja znów dopisze i w palmiarni pojawi się jeszcze większa liczba gości niż zwykle. Poprzednie edycje cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem – mówi Marzena Sosnowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?