Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie: Chciała skoczyć z wiaduktu. Policjant zapobiegł tragedii ZDJĘCIA

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Chciała skoczyć z wiaduktu. Policjant zapobiegł tragedii
Chciała skoczyć z wiaduktu. Policjant zapobiegł tragedii KMP Jastrzębie-Zdrój
Oderwała nogi od podłoża i puściła barierki, chcąc skoczyć z wiaduktu - 25-letnia mieszkanka Warszowic chciała w Jastrzębiu-Zdroju popełnić samobójstwo. Niezwykły refleks policjanta sprawił, że kobietę udało się uratować. Złapał ją w ostatniej sekundzie.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałkowy wieczór 12 maja na ul. Powstańców Śląskich w Jastrzębiu-Zdroju. Dyżurny komendy odebrał około godz. 22:30 telefon od mieszkanki naszego miasta, która oświadczyła, iż w mieszkaniu znalazła list pożegnalny córki i nie może nawiązać z nią kontaktu.

- Kobieta skontaktowała się również z drugą córką, która ustaliła, że siostra bliźniaczka może znajdować się w rejonie wiaduktu przy byłej piekarni w dzielnicy Szeroka. Dyżurny natychmiast wysłał patrol policji zezwalając na użycie sygnałów świetlnych i dźwiękowych - mówi mł. asp. Bogusława Dudek z jastrzębskiej komendy policji.

Policjanci, którzy przybyli pierwsi na miejsce zdarzenia zastali na szczycie wiaduktu dwie kobiety, z których jedna stała już za barierkami. Kobieta była zapłakana, wykrzykiwała, aby nie podchodzić do niej, bo wtedy od razu skoczy. Ponadto cały czas wykonywała ruchy w przód i tył sugerujące chęć skoku.

- Jeden z funkcjonariuszy próbował uspokoić kobietę, jak się okazało 25-letnią mieszkankę Warszowic. Nawiązał z nią spokojną rozmowę, za wszelką cenę próbując skupić jej uwagę na sobie i prowadzonej rozmowie. Wówczas drugi z policjantów, w tym samym czasie udał się niepostrzeżenie na szczyt wiaduktu. Dosłownie w ostatniej chwili, gdy kobieta nagle oderwała już nogi od podłoża i puściła barierki, policjant złapał kobietę pod ręce, obejmując ją - relacjonuje mł. asp. Bogusława Dudek.

Wtedy od razu drugi z policjantów i siostra 25-latki ruszyli na pomoc, aby wciągnąć kobietę i odsunąć się od krawędzi wiaduktu. Gdy oddalił się na bezpieczną odległość od barierek, okazało się, że desperatka była trzeźwa, a powodem tak drastycznej decyzji z jej strony były problemy osobiste, które ją przerosły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!