Jastrzębie: Radny PiS, Norbert Małolepszy nie żyje. Prawdopodobnie powiesił się w mieszkaniu

Norbert Małolepszy był radnym w Jastrzębiu-Zdroju od 2010 roku. W 2014 r. ponownie został wybrany do Rady Miasta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości - pełnił również funkcję zastępcy przewodniczącego. Rok później, w 2015, startował do Sejmu RP, jednak nie uzyskał mandatu.

Dzisiaj w nocy jego ciało zostało znalezione w mieszkaniu. Radny PiS miał popełnić samobójstwo poprzez powieszenie.

- Wszystko wskazuje na to, że zdarzenie nie ma związku z działalnością polityczną tego pana. Obecnie ustalamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Ze względu na dobro postępowania, nie udzielamy żadnych informacji w tej sprawie - wyjaśnia prokurator Jacek Rzeszowski, szef Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.

Radny nie zostawił listu pożegnalnego, śledczy skłaniają się ku hipotezie, że targnął się na swoje życie z powodu kłopotów rodzinnych. Póki co wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu. O jego śmierci rodzina powiadomiła około północy, kilka minut później na miejscu był już prokurator.

Z wielkim żalem i smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci śp. Norberta Małolepszego, wiceprzewodniczącego Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój. Rodzinie i bliskim składam wyrazy głębokiego współczucia - napisała Anna Hetman, Prezydent Miasta Jastrzębie-Zdrój.
Z kolei rodzina Norberta Małolepszego jest w szoku. Spotkaliśmy się z panią Ewą, mamą radnego. - Nie wiemy, czemu to zrobił. Był dobrym ojcem i mężem, kochał swojego 8-letniego syna Tadeusza. To stało się tak nagle, może nie wytrzymał psychicznie? Nie wiem. Z przegranych wyborów w 2015 r. dawno się otrząsnął, to raczej nie była wina polityki. Problemów finansowych też nie miał, nic mi o tym nie wiadomo, bo pracował dużo i pieniądze miał. Zawsze był uśmiechnięty, jesteśmy w szoku - mówi zapłakana kobieta.

Koledzy radni z Prawa i Sprawiedliwości także nie mogą uwierzyć w to, co się stało. - Od jakiegoś czasu nie przychodził na spotkania, więc prosiłem go, by zaczął to robić. Był wielkim indywidualistą, nigdy się nie zwierzał, trochę żył w swoim świecie. Nie utrzymywał bliskich kontaktów z nami - ocenia radny Andrzej Matusiak. - To były relacje na stopie samorządowej, ale Norbert był przede wszystkim bardzo aktywny, chciał zmieniać środowisko lokalne, miał dużo pomysłów na to, jak usprawnić pracę. Dużo ciepłych rzeczy mówił też o swoim synu, kochał go - dodaje Łukasz Kasza, przewodniczący Rady Miasta.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Co za tragedia! Wybuch gazu zniszczył blok w Jaworznie. Czy to samobójstwo?
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będziei zachwycone
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Egzamin gimnazjalny 2016 matematyka ARKUSZE
Egzamin gimnazjalny 2016. Matematyka. Odpowiedzi na żywo z gimnazjów