Sporo emocji towarzyszyło wczoraj uczestnikom sesji Rady Miejskiej w Jaworznie, na której mieszkańcy Osiedla Stałego złożyli petycję z ponad tysiącem podpisów. Protestują przeciwko budowie drogi przy Parku Lotników. Łącznik ma powstać po śladzie starej kolejki, między ulicą Grunwaldzkiej a Aleją Tysiąclecia i stać się drogą dojazdową do innych części osiedla. Ma odciążyć inne drogi od ruchu samochodowego w tej części Jaworzna i i usprawnić dojazd do parku. Protestujący mieszkańcy uważaj jednak, że droga zakłóci ich spokój i odetnie osiedle od zieleńca, który, w założeniu, ma być miejscem wypoczynku i rekreacji.
- Przyszliśmy tu, aby pokazać naszą postawę w sprawie tej inwestycji - podkreśla Alicja Hołda, przedstawicielka protestujących jaworznian. -Droga nie powinna ciągnąć się w bliskości parku i blisko bloków mieszkalnych - dodaje jaworznianka. Oprócz petycji, mieszkańcy złożyli też obywatelski projekt uchwały, dotyczącej wycofania się władz miasta z realizacji inwestycji. O przyjęcie go do porządku obrad wnioskował radny Krzysztof Lehnort. Poparła go jednak tylko opozycja.
Urzędnicy podkreślają, że mieszkańcy protestują za późno, bowiem konsultacje na temat budowy drogi odbywały się kilka lat temu w czasie ustalania planu zagospodarowania przestrzennego dla Parku Lotników. - Wtedy nikt nie zgłosił żadnych uwag -przekonywał Teobald Jałyński, naczelnik wydziału architektury i urbanistyki UM.
Mieszkańcy nie zgadzają się z tym. Uważają, że wszystko odbyło się po cichu, a o drodze nie było też mowy podczas późniejszych konsultacji społecznych na temat rewitalizacji Parku Lotników, połączonych z piknikami rodzinnymi. - Były one za to zręczną manipulacją, która wprowadziła jaworznian w błąd -zaznaczył na sesji Maciej Bochenek z Jaworznickiego Forum Mieszkańców, który zabrał głos w imieniu protestujących. - Otóż w panelach z mieszkańcami miasta nie zaprezentowano podstawowej zmiany planowanej na terenie parku, czyli nowej drogi przecinającej i odcinającej park od reszty dzielnicy - dodaje.
Urząd przekonuje, że była o tym mowa i nikt nie ukrywał drogowych planów. Potwierdza to też radny Nikodem Motyka, który brał udział w spotkaniach na temat parku.
- Dziś nie możemy przerwać budowy drogi, bo mamy już podpisaną umowę z wykonawcą. Jeśli ją zerwiemy, gmina będzie musiała płacić wysokie kary - stwierdził Paweł Silbert, prezydent Jaworzna. - Chcę iść jednak z mieszkańcami na kompromis. Jeśli droga okaże się bardziej uciążliwa, niż zakłada to projekt, urząd zleci nasadzenie drzew i krzewów, które będą naturalną barierą oddzielającą pobliskie bloki od łącznika. Mieszkańcy podkreślają jednak, że nie złożą broni.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?