Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaworzno: nawet jeśli zapłaciłeś karę za jazdę bez biletu, to windykator o tym nie wie

Anna Zielonka
Nawet jeśli zapłaciłeś zapłaciłeś karę za jazdę bez biletu w Jaworznie, to windykator o tym nie wie
Nawet jeśli zapłaciłeś zapłaciłeś karę za jazdę bez biletu w Jaworznie, to windykator o tym nie wie ARC
Dostali Państwo karę za jazdę bez biletu autobusem PKM Jaworzno? Jeśli Państwo jej nie zapłacili, odezwie się do was firma Statima, która ściąga długi. PKM Jaworzno sprzedało mandaty firmie windykacyjnej. Także te już zapłacone.

PKM Jaworzno sprzedało firmie niezapłacone przez pasażerów opłaty za przejazdy. Sprawa dotyczy 88 tys. opłat dodatkowych. Niestety okazuje się, że przez pomyłkę takie wezwania dostały też osoby, które już zapłaciły za jazdę bez biletu. Jak czytamy w komunikacie PKM Jaworzno, windykację za wszelkie nieuregulowane opłaty dodatkowe, za przewóz bez ważnego biletu lub dokumentu uprawniającego do bezpłatnych/ulgowych przejazdów, wystawione do 31 grudnia 2015 roku, prowadzi tylko Statima. PKM Jaworzno nie jest stroną w postępowaniu windykacyjnym.

Firma rozesłała już kilkadziesiąt tysięcy wezwań do dłużników. Tych, którzy uregulowali opłatę i tych, co tego nie zrobili. W internecie zawrzało. Pasażerowie PKM Jaworzno są oburzeni, że ktoś każe im płacić jeszcze raz. Ale to jeszcze nie wszystko.

- To jest niezgodne z prawem, aby PKM Jaworzno przekazało moje dane windykatorowi, skoro nie mam żadnych długów. Mój mandat, wlepiony mi niesłusznie, został anulowany - zaznacza Damian Telega, mieszkaniec Jaworzna. Rozpoczął dyskusję na portalu społecznościowym Facebook. Dołączyło do niej wielu pasażerów. - Rozgłoszenie tej sprawy dało rezultaty - dodaje.

Firma Statima przyznaje, że doszło do pomyłki. - To prawda, że doszło do takiej sytuacji - mówi Krzysztof Laba, wiceprezes zarządu firmy Statima.

- PKM Jaworzno przekazało nam dane firmy kontrolerskiej, która wcześniej świadczyła usługi dla tego przedsiębiorstwa, sprawdzając ważność biletów pasażerów. Na tej liście widnieją nazwiska osób, które znaleźć się tam nie powinny, bo wpłaciły opłatę dodatkową - podkreśla. Potwierdzenia zapłaty przedstawiło już prawie 90 osób. Dostaną listy z przeprosinami.

Skąd to całe zamieszanie? Jak przyznaje Maciej Zaremba, rzecznik jaworznickiego przewoźnika, rejestr dłużników został stworzony przez firmę, której pracownicy kontrolowali bilety. To 88 tys. kar, niektórzy gapowicze mają ich po kilka. Sprawy dotyczą nawet tych sprzed 10 lat.

- Niestety, firma, z którą PKM Jaworzno nie współpracuje już od kilku miesięcy, nie odnotowała w systemie faktu, że niektóre osoby mają już uregulowane płatności. Ale można to potwierdzić w naszej księgowości - wyjaśnia Zaremba.

Dlatego wszyscy gapowicze, którzy zapłacili , powinni zgłosić ten fakt w Statimie. Zostanie to sprawdzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jaworzno: nawet jeśli zapłaciłeś karę za jazdę bez biletu, to windykator o tym nie wie - Dziennik Zachodni