Deputaty węglowe. Kiedy będą pieniądze? Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja

Katarzyna Kapusta

Emeryci górniczy z niecierpliwością czekają na jednorazową wypłatę 10 tysięcy złotych rekompensaty za rezygnację z deputatu węglowego. Kiedy pieniądze pojawią się na kontach? Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja.

Okazuje się, że górnicze spółki nie otrzymały jeszcze środków na wypłaty deputatów. Procedury cały czas trwają. Jak niedawno zapewniał Grzegorz Tobiszowski, wiceminister ds. energii, pieniądze mają trafić do emerytów górniczych do końca roku.

W ustawie jednak nie został wskazany konkretny termin, kiedy pieniądze miałyby być wysyłane. Wiadomo, że sama weryfikacja złożonych wniosków może po-trwać do 10 dni roboczych. A jeszcze wcześniej spółki musiały jeszcze zawnioskować do ministerstwa o przyznanie dotacji na ten cel.

Nieoficjalnie mówiło się, że wypłaty miały się rozpocząć jeszcze przed Barbórką. Jednak z informacji, które przekazali nam Czytelnicy, wynika, że pieniądze jeszcze nie trafiły do emerytów górniczych.

Dodajmy, że chodzi o kwotę 10 tysięcy złotych netto, wypłacaną „na rękę” - nie zostanie od niej potrącony podatek dochodowy. Co więcej, przyznana rekompensata nie wlicza się do dochodu, o którym mowa w ustawie o dodatku mieszkaniowym oraz o pomocy społecznej. Ponadto nie stanowi podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne.