Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice będą miastem 200 tysięcznym z coraz starszymi mieszkańcami

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
Na koniec grudnia 2015 r. liczba mieszkańców Katowic wyniosła 289 148. Od 2010 populacja katowiczan zmniejszyła się o 17 239 osób. Jednym z kluczowych problemów miasta jest starzenie się populacji Katowic - wynika ze Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych Miasta Katowice na lata 2016 - 2021.

Dokument na zlecenie Urzędu Miasta opracował zespół autorów z Uniwersytetu Śląskiego: dr hab. Krystyna Faliszek - kierownik zespołu, dr hab. Adam Bartoszek, prof. UŚ, dr hab. Andrzej Niesporek, dr hab. Dobroniega Trawkowska. Strategia ma stanowić wytyczne dla polityki społecznej miasta.

Zdaniem ekspertów głównymi wyzwaniem Katowic jest przeciwdziałanie depopulacji, a kluczowym problemem - starzenie się mieszkańców.

- Według Banku Danych Lokalnych Urzędu Statystycznego na koniec grudnia 2014 r. w Katowicach mieszkały 301 834 osoby, które stanowiły 6,58 proc. ludności woj. śląskiego, natomiast w roku 2013 miasto liczyło 296 506 osób - mniej o 3 854 osób w porównaniu do 2012 roku kiedy liczyło 300 360 mieszkańców. Dane Wydziału Spraw Obywatelskich UM Katowice, rejestrujące także pobyt czasowy powyżej trzech miesięcy, wykazują mniejsze liczby mieszkańców: w 2010 - 306 387 mieszkańców, w 2015 - już tylko 289 148 osób. Od roku 2010 populacja miasta zmniejszyła się o 17 239 osób - ostrzegają autorzy strategii. Jak dodają wpływ na malejącą liczbę mieszkańców ma ujemne saldo migracji.

Na koniec 2015 roku najliczniej zaludnionym obszarem Katowic były Ligota i Panewniki (29 749 mieszkańców), na drugim miejscu jest Śródmieście - 28793,na trzecim Piotrowice i Ochojec - 23 459, zaś na czwartym osiedle Tysiąclecia - 21 929. Poniżej 20 tys. mają Giszowiec (16781), Szopienice - 14900, Bogucice - 14429, Załęska Hałda i zachodnia część Brynowa - 14 760, Wełnowiec i Józefowiec - 14 531. Z kolei najmniejsze pod względem liczby mieszkańców są Zarzecze 2471, Dąbrówka Mała - 5263, Murcki - 5424, Podlesie - 6098 i wschodnia część Brynowa oraz os. Zgrzebnioka - 6646.

Jednym z kluczowych problemów miasta jest, jak czytamy w strategii, starzenie się populacji Katowic. Wskaźnik osób w wieku poprodukcyjnym przypadających na 100 osób w wieku produkcyjnym zwiększył się z 30,9 do 37,4. Jeszcze wyraźniej zmienia się liczba osób w wieku poprodukcyjnym przypadająca na 100 osób w wieku przedprodukcyjnym, czyli do 18 roku życia: w 2010 roku 124,1, w 2015 roku - 147,9. Zmiany te najlepiej obrazują konkretne liczby: według danych z kónca ubiegłego roku mieszkańców Katowic w wieku poprodukcyjnym (kobiety po 60 roku życia i mężczyźni po 65 roku życia) mamy 66 443 tysiące, czyli 22,98 proc. populacji miasta, natomiast dzieci i młodzieży - 44 918, to jest 15,5 proc. populacji.
Jak wskazują autorzy raportu najszybciej starzejące się dzielnice Katowic to: Koszutka - 252,4 seniorów na każde 100 dzieci i młodzieży, Brynów Część Wschodnia i Osiedle Zgrzebnioka (232,6 seniorów na 100 dzieci i młodzieży), Osiedle Tysiąclecia (207,9), Osiedle Paderewskiego-Muchowiec - 206, a także Dąb - 193,4. Natomiast dzielnice, gdzie dzieci i młodych do 18 roku życia jest więcej niż seniorów to Zarzecze (66,2 seniora na 100 dzieci i młodzieży), Kostuchna (67,8), Podlesie (78,6), Dąbrówka Mała (90,9).

Eksperci przypominają także o prognozach Głównego Urzędy Statystycznego, według których populacja Katowic będzie wciąż maleć i w 2050 roku może wynieść około 208 tys. mieszkańców. - Napływ nowych mieszkańców nie zrównoważy ogólnego efektu depopulacji. Główną przyczyną spadku liczby ludności będzie malejąca liczba urodzeń. GUS przewiduje również stały spadek liczby zgonów i utrzymywanie się w całym okresie prognozy ujemnego przyrostu naturalnego - czytamy w projekcie. To w efekcie znów przełoży się na wzorst liczby mieszkańców w wieku poprodukcyjnym, przy jednocześnie malejącej liczbie dzieci i młodzieży.

- Sytuacja demograficzna miasta wymaga dostrzeżenia, że inwestowanie w młode i wielodzietne rodziny, a szczególnie w dzieci, których rodzice nie angażują się należycie w ich wychowanie, bo nie mogą, nie umieją (przez niepełno-sprawność, uzależnienia, bezradność opiekuńczo-wychowawczą) lub nie chcą (brak alimentacji), to szansa dla miasta i jego mieszkańców. Ochrona dziecka w rodzinie (w tym w oparciu o formułę rodzicielstwa zastępczego) oraz aktywne wspieranie rozwoju dzieci i młodzieży, w szczególności przez instytucje szkolno-wychowawcze, stanowią obszary wymagające zwiększenia kompetentnej i systemowej interwencji ze strony polityki społecznej miasta Katowice - wskazują autorzy raportu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!