Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice: Najpierw był agresywny, potem zmarł. Najprawdopodobniej był po dopalaczach

PD
W poniedziałek (20 sierpnia) dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Katowicach otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który zachowywał się agresywnie na Osiedlu Tysiąclecia. Ze zgłoszenia wynikało, że uderzył w głowę przypadkową osobę.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zastali mężczyznę, który był bardzo pobudzony. Nie uspokoił się nawet w obecności mundurowych, dlatego też funkcjonariusze zdecydowali się na użycie środków przymusu bezpośredniego, w tym m.in. gazu.

Zakuty w kajdanki agresywny mężczyzna został przekazany ratownikom medycznym. Chwilę później zasłabł, a jego serce przestało bić.

Służby medyczne błyskawicznie podjęły jego reanimację, ale niestety mężczyzna zmarł. Dalsze czynności na miejscu zdarzenia prowadzono pod nadzorem prokuratora. Obecny był też biegły sądowy.

Zarządzono sekcję zwłok i badanie toksykologiczne. Badania mają określić przyczynę zgonu mężczyzny. Nie wykluczono, że do jego śmierci mogły doprowadzić tzw. dopalacze.

Do niemal identycznej sytuacji doszło przed kilkoma dniami w Tychach. Mężczyzna zadzwonił pod nr 112 informując, że zażył narkotyk i źle się czuje. Po przyjeździe policji stał się agresywny. W karetce zmarł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo