Poznaliśmy już wynik badań przeprowadzonych przez sanepid. Są dobre. Katowicki szpital wróci do normalnej pracy w poniedziałek. Przyczyny skażenia nie są jeszcze znane.
Liczne grupy bakterii coli znaleziono w szpitalnej instalacji Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach podczas rutynowej kontroli w czwartek. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego doszło do takiego nagromadzenia bakterii. Być może była to czyjaś nieuwaga albo awaria starych urządzeń. Dyrekcja GCZD sprawdza, jaka była przyczyna. Mogło dojść do nieodpowiedniego uzdatnienia wody lub jej wtórnego zanieczyszczenia.
CZYTAJ KONIECZNIE:
JAK DOSZŁO DO SKAŻENIA WODY W SZPTALU
Błyskawiczna reakcja
Natychmiast zdecydowano o wstrzymaniu przyjęć do szpitala i zabiegów. Lekarze musieli odwołać szesnaście operacji. Cztery, ratujące życie, musieli jednak przeprowadzić, ale były całkowicie bezpieczne z pełnym zagwarantowaniem dobrej wody.
Przebywające w szpitalu dzieci oraz personel dostały wodę butelkowaną do picia i mycia. Te, które mogły wyjść do domu, zostały wypisane. Wstrzymano też odwiedziny bliskich. Cały czas działały szpitalne przychodnie, a jest ich tu ponad dwadzieścia, zaś pacjenci o sytuacji byli informowani już na parkingu.
Można więc mówić o wzorowej reakcji w sytuacji kryzysowej. Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka to największy na południu Polski i jeden z największych w Polsce szpitali pediatrycznych. Wykonuje się tu najtrudniejsze operacje kardiochirurgiczne, neurochirurgiczne. Znajduje się tu oddział hematologii dziecięcej oraz duży OIOM dla noworodków. Słowem leczą się tu bardzo chore dzieci. Szpital musi jak najszybciej wrócić do normalnej pracy. Błyskawicznie przystąpiono więc do przepłukiwania szpitalnej sieci wodą z miejskich wodociągów, wodą z maksymalną dopuszczalną dawką chloru.
- Na szczęście woda wchodząca do szpitala była czysta, a przyczyna skażenia znajdowała się w szpitalu. Gdyby nie to, musielibyśmy wprowadzić alarm w całej Ligocie - wyjaśnia Bogdan Czapla, kierownik Sekcji Higieny Wody Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.
Wyniki badań mieliśmy poznać wczoraj, ale gdy okazało się, że to nie tylko Escherichia coli, ale licznie nagromadzone grupy bakterii coli, to trzeba poczekać na wynik jeszcze przez kilkanaście godzin.
Grupy bakterii coli szerzą się drogą pokarmową przez skażoną wodę i gdyby nie szybka reakcja szpitala, to mogłoby dojść do zakażenia się nimi przez pacjentów i personel. - Nikt nie został poszkodowany - podkreśla Wojciech Gumułka, rzecznik szpitala.
Groźne bakterie coli
Bakterie Escherichia coli i bakterie z grupy coli nie stanowią zagrożenia dla zdrowego człowieka, dopóki znajdują są w jelitach, ale stają się groźne i chorobotwórcze wówczas, gdy zmienią miejsce swojego pobytu, np. przedostaną się do innych tkanek i narządów, głównie doukładu moczowego, dróg żółciowych, płuc, opon mózgowych lub otrzewnej, wywołując stany zapalne. Niektóre szczepy Escherichia coli powodują też ciężkie zatrucia pokarmowe, biegunki, wymioty. Najgroźniejsze są dla osób najsłabszych - małych dzieci oraz seniorów.
W całej sprawie pocieszać może fakt, że bakteria E. coli nie wytwarza przetrwalników, tzn. że zawsze jeśli zostanie stwierdzona, jest to „świeża” bakteria, która została stosunkowo niedawno wprowadzona do wody. Skażenie wody w katowickim szpitalu nastąpiło w krótkim okresie poprzedzającym jej wykrycie.
*Drastyczna podwyżka cen wody na Śląsku od stycznia. Ile?
*Najpiękniejszy ogród w woj. śląskim należy Karoliny Drzymały z Lublińca! [ZDJĘCIA]
*Tragiczny wypadek w Koziegłowach. 2 osoby zginęły w zderzeniu fiata z ciężarówką ZDJĘCIA
* Zaginęły: 17-letnia Małgorzata Marzec i 15-letnia Angelika Kaczor. Gdzie są?
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?