Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykładowca UŚ ukarany. Do ziewającej studentki powiedział „No, mój to by się nie zmieścił"

MCH
Uniwersytet Śląski
Uniwersytet Śląski Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Wykładowca Uniwersytetu Śląskiego, który do ziewającej studentki powiedział „No, mój to by się nie zmieścił”, został ukarany. Komisja dyscyplinarna orzekła, że otrzymał naganę i przez pięć lat nie będzie mógł pełnić funkcji kierowniczych na uczelniach. Na tym jednak sprawa się nie kończy. Rzecznik dyscyplinarny UŚ żąda pozbawienia prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na okres dwóch lat.

Postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie rozpoczęło się jeszcze w poprzednim roku akademickim. Zostało wszczęte na podstawie anonimowych ankiet oceny pracy nauczyciela akademickiego, jakie wypełnili studenci. Jej wyniki potwierdziły naganne zachowanie mężczyzny. Skargę na zachowanie wykładowcy złożyły też poszkodowane studentki.

Dwie studentki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach poinformowały o skandalicznych przypadkach molestowania werbalnego, jakich dopuszczał się jeden z pracujących na uczelni wykładowca. Miał nagminnie używać seksistowskiego języka, degradującego studentki (i inne kobiety) do roli przedmiotów zaspokajających męską żądzę. Studentki postanowiły nagłośnić sprawę, gdyż ich zdaniem uwagi te godziły zarówno w godność kobiet studiujących na tej uczelni, jak i godność kobiet w ogóle. Przykładowo, jednym z komentarzy wygłoszonych przez wykładowcę była uwaga do ziewającej w czasie wykładu dziewczyny: "No, mój to by się nie zmieścił".

W wakacje w sprawie wykładowcy zebrała się komisja dyscyplinarna uczelni. - Komisja orzekła wobec pana doktora karę nagany z zakazem zajmowania funkcji kierowniczych w uczelniach na okres 5 lat - informuje Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik prasowy UŚ.

Zdaniem rzecznika dyscyplinarnego uniwersytetu kara jest jednak zbyt niska. Wczoraj złożył odwołanie od decyzji komisji. Nadal domaga się ukarania wykładowcy karą pozbawienia prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na okres dwóch lat.

- Teraz sprawa trafi do Komisji Dyscyplinarnej przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Warszawie, która rozpozna tą sprawę jako organ II instancji - zapowiada Szymik-Kozaczko.

25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wykładowca UŚ ukarany. Do ziewającej studentki powiedział „No, mój to by się nie zmieścił" - Dziennik Zachodni