Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wywożą palmy z rynku w Katowicach. Wrócą tu dopiero w przyszłym roku [ZDJĘCIA, WIDEO]

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
Palmy z katowickiego Rynku znikną na czas zimy. Prezydent Marcin Krupa zatańczył ostatni raz.
Palmy z katowickiego Rynku znikną na czas zimy. Prezydent Marcin Krupa zatańczył ostatni raz. LOTA
Palmy w Katowicach kończą swoja przygodę. Palmy znikają z katowickiego rynku. W piątek rozpoczęła się wywózka czterech 5-metrowych feniksów kanaryjskich do Janowa. Tu w hali Jantor spędzą zimę, ale za rok znów będą ozdobą rynku.

Cztery 5-metrowe feniksy kanaryjskie przyjechały na katowicki rynek z Palmiarni Miejskiej w Gliwicach na początku czerwca. Stanęły tuż przy fontannie sztucznej Rawie (wybudowanej na śladzie płynącej pod rynkiem rzeki) i obok betonowych leżaków. Szybko stały się wielką ozdobą nowego rynku - w ich cieniu w ciepłe dni na leżakach wypoczywały dziesiątki katowiczan – oraz hitem internetu, palmy fotografowano w dzień i w nocy, a zdjęcia udostępniano na portalach społecznościowych. Tym sposobem miasto zyskało darmową promocję, o ogromnym zasięgu, przebudowanego za ponad 200 mln zł rynku.

Na zimę palmy trzeba jednak z rynku zabrać i schować, aby nie zmarzły. Graniczna temperatura, przy której mogą przebywać w plenerze, to od 5 do 10 stopni Celsjusza. Feniksy jednak nie wrócą do Gliwic, bo Katowice wynajęły je z Palmiarni Miejskiej na czas nieokreślony, muszą zatem je przechować również zimą.

Operacja ich wywożenia rozpoczęła się w piątek w samo południe. Wcześniej w ich cieniu tańczono salsę. Każdą z palm trzeba było zabezpieczyć, zapakować na ciężarówkę i zawieźć do hali Jantor.

- Jeszcze pół roku temu nikt nie zdawał sobie sprawy, że palmy przy Rawie mogą zrobić tak wielką furorę. Jeszcze pół roku temu, widząc te palmy, niektórzy pukali się po głowie, mówili: chyba temu prezydentowi odbiła palma. Tak na szczęście nie jest, nie odbiła, i dziś nie możemy sobie wyobrazić, żeby tych palm nie było przy Rawie w kolejnych latach, chciałbym więc zapewnić, że będą . Myślę, że w ogóle obecność tych palm w przestrzeni miasta dodało radości i wyjątkowego klimatu - mówił prezydent Katowic Marcin Krupa.

Przypomnijmy: palmy są potomkami feniksów kanaryjskich (daktylowców kanaryjskich), sprowadzonych na wystawę roślin egzotycznych do Gliwic w 1924 roku (wystawa stała się pretekstem dla powstania Palmiarni Miejskiej rok później).

Na rynku w Katowicach miały nawiązywać do historii tego miejsca. Jak przypominali katowiccy urzędnicy w latach 60. XX wieku przez wiele lat palmy w donicach stanowiły ozdobę dzisiejszego placu Kwiatowego, starsi mieszkańcy mogą też pamiętać, że stały przed wejściem do głównego dworca kolejowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!