Wczoraj przed godz. 16 dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pijanym kierowcy. Z informacji przekazanej przez świadka wynikało, że na ul. Pułaskiego w okolicy przystanku autobusowego zaparkował kierowca peugeota. Uwagę zgłaszającego zwrócił fakt, że kierowca wypadł z auta i nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Następnie kierowca z powrotem usiadł za kierownicą i uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci wezwani na miejsce w czasie poszukiwań zauważyli poszukiwany pojazd w... rowie. Policjanci potwierdzili, że kierowca peugeota partnera jest pijany. Badanie wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Pijanym kierowcą okazał się 36-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór, który trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszał zarzut. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara grzywny i 2 lata więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?