C40, Elbe/Projekt Poyutsze, Wu & Bent, Słów Sekwencje, Dohtor Miód, a na koniec gwiazda wieczoru Grubson, raper i producent muzyczny, znany m.in. z takich kawałków jak „Na szczycie” czy „Spiesz się powoli”. Hip-Hopowe Żniwa w Piekarach Śląskich zapowiadają się rewelacyjnie. Impreza odbędzie się 6 sierpnia pod Kopcem Wyzwolenia.
- Artyści, którzy zostali zaproszeni są artystami lokalnymi, ale mającymi na swoim koncie dość pokaźny repertuar muzyczny i doświadczenie koncertowe. To jest główny wyznacznik jeżeli chodzi o dobieranie składów - wyjaśnia Łukasz Balczarek, Elbe/Projekt Poyutsze i współorganizator. - O koncercie Grubsona marzyliśmy od dawna, ale był poza naszym zasięgiem finansowym. W tym roku udało się zebrać budżet (m.in. dzięki pomocy sponsorów) i możemy stworzyć jedyną w swoim rodzaju imprezę, na którą wstęp jest wolny - dodaje.
To już szósta edycja wydarzenia. Zapoczątkował ją Dawid Koryciorz, chcąc uczcić pamięć Wojciecha Skórki - rapera, z którym nagrywał pierwsze utwory, a którego już nie ma. Zorganizował ją za własne pieniądze. Impreza miała też promować lokalne zespoły hip-hopowe oraz całą kulturę hip-hopową, w tym dj-ing, rap, graffiti i b-boying.
- Podczas pierwszej imprezy grały tylko lokalne zespoły, gwiazdą czwartej był W.E.N.A, w zeszłym roku wystąpiła grupa Pokahontaz. Przygotowujemy Hip-Hopowe Żniwa co roku z coraz większym rozmachem. To mnie bardzo cieszy - mówi Dawid Koryciorz.
- Super jest stworzyć coś dla rzeszy słuchaczy, co nie jest nastawione na zysk - ten klimat się bardzo czuje. Robimy to, co moglibyśmy stworzyć spontanicznie, „nielegalnie” i ubieramy to w ciekawą formę - kontynuuje Balczarek.
W hip-hopie każdy może znaleźć coś dla siebie. Kultura tego gatunku muzycznego jest bardzo bogata. Dla osób, które go tworzą lub organizują takie wydarzenia, jak Hip-Hopowe Żniwa, jest pasją.
- Hip-hop to dla mnie styl życia, jeden z niewielu gatunków, gdzie znajdziemy lirykę. Aby dobrze tworzyć rap, trzeba być oczytanym - twierdzi Koryciorz.
-Zamiłowanie do hip-hopu jest ze mną przez całe dorosłe, świadome życie. Przede wszystkim jej jeden element, czyli rap. Realizuję projekty muzyczne, tak jak niektórzy malują obrazy lub zbierają znaczki. Jest to mój środek wyrażania siebie. Piszę teksty, dobieram z muzyki to, co według mnie jest istotne i prezentuję to, co przeżyłem, przeczytałem i czego się nauczyłem, w utworze- dołącza się Balczarek.
Na rynku muzycznym jest ogromna konkurencja, dlatego młodym, dopiero rozpoczynającym karierę artystom, czasem ciężko się wybić. Trzeba mieć charyzmę i talent.
- Dobry materiał jak trafi w odpowiednie ręce na pewno sam się obroni i będzie miał okazję zaistnieć. Najważniejsze jest to, żeby „robić swoje” i do tego konsekwentnie. Rynek jest olbrzymi bezlitosny - rozliczy artystę z każdego działania, które jest skalkulowane. Dlatego tak istotne jest bycie sobą i pokazanie siebie oraz swojej wizji muzyki - zapewnia Łukasz Balczarek.
Start Hip-Hopowych Żniw w Piekarach Śląskich o godz. 14. Swoje umiejętności najpierw zaprezentują wtedy grafficiarze i deskorolkarze. Od 18 zaplanowane są koncerty zaproszonych artystów.
*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?