Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piekary: Tradycja kontra prawo. Spór o msze pod kopcem

Iwona Makarska
Msze święte pod kopcem organizowane są z przerwą od 1937 roku. Na zdjęciu chór „Halka” podczas święta Konstytucji 3 maja
Msze święte pod kopcem organizowane są z przerwą od 1937 roku. Na zdjęciu chór „Halka” podczas święta Konstytucji 3 maja Iwona Makarska
Miasto chce, aby w czasie świąt państwowych pod kopcem Wyzwolenia były odprawiane msze, ale Kościół nie wyraża zgody. Jaki będzie finał?

Pretensje, wzajemne niezrozumienie i wojna na argumenty. Spór pomiędzy władzami Piekar Śląskich a Kościołem trwa. Poszło o mszę świętą odprawianą podczas obchodów świąt państwowych pod kopcem Wyzwolenia, symbolem miasta i Śląska. - Nie można niszczyć wieloletniej tradycji - słyszymy ze strony miasta. - Msze w miejscu, które nie jest święte, to zaprzeczenie prawu kościelnemu - twierdzi kuria. Kto ma rację?

Przypomnijmy, że pierwsza msza święta pod kopcem odbyła się w 1937 roku, kiedy to zakończono jego budowę dla uczczenia 250. rocznicy przemarszu husarii króla Jana III Sobieskiego pod Wiedeń oraz 15. rocznicy przyłączenia wschodniej części Górnego Śląska do Polski. Odprawił ją biskup polowy wojska polskiego, Józef Gawlina. Dwa lata po uroczystości wybuchła II wojna światowa. Msze pod kopcem w 1990 roku wznowił ks. prałat Władysław Student, ówczesny proboszcz parafii NMP i św. Bartłomieja. Brali w nich udział proboszczowie ze wszystkich parafii piekarskich.

Sytuacja zmieniła się w tym roku. Prezydent Piekar Śląskich, Sława Umińska-Duraj, w piśmie do Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Katowickiej poprosiła o zgodę na odprawienie mszy św. polowej w święto Konstytucji 3 maja. - Otrzymałam odpowiedź, że najlepszym miejscem dla mszy świętej byłaby bazylika - relacjonuje. - Pismo nie zawierało jasno sformułowanego zakazu dlatego msza odbyła się pod kopcem. Odprawił ją emerytowany już ks. Rajmund Machulec z parafii św. Józefa w Piekarach. Mimo niesprzyjającej pogody uczestniczyło w niej ponad pół tysiąca osób - mówi.

Kuria podtrzymała również swoje stanowisko w sprawie mszy pod kopcem podczas wojewódzkich obchodów Święta Wojska Polskiego w sierpniu. Konflikt przybrał na sile po ostatniej sesji Rady Miasta w Piekarach, na której został poruszony ten temat. W otwartym liście proboszczów piekarskich parafii do przewodniczącego rady czytamy: „Strona kościelna w żaden sposób nie neguje kopca jako miejsca pamięci i nie wpływa na zmianę jego charakteru. Miejsce to nie ma jednak charakteru sakralnego”.

Co to oznacza? Dopytujemy w kurii. - Msza święta z zasady nie powinna odbywać się pod kopcem Wyzwolenia, gdyż norma taka obowiązuje w prawie powszechnym Kościoła - tłumaczy ks. Grzegorz Śmieciński, sekretarz i rzecznik metropolity katowickiego, abp. Wiktora Skworca.- Sprawowanie mszy poza kościołem jest dopuszczalne tylko w wyjątkowych przypadkach. Kopiec nie jest miejscem świętym, bo takim miejscem jest kościół. Nie byłoby nieprzyjemnej atmosfery, gdyby właściwym podmiotom pozostawiono decydowanie w ramach ich kompetencji - dodaje ks. Śmieciński.

Miasto broni swoich racji. - Wystarczy przypomnieć msze odprawiane przez Karola Wojtyłę, zanim został papieżem - nad jeziorami, rzekami, na polach. Często odwrócony kajak służył jako ołtarz - mówi prezydent Umińska-Duraj.

W przyszłym roku przypada 80. rocznica usypania kopca Wyzwolenia. - Nie wyobrażam sobie, żeby za mojej prezydentury zniknęła piękna tradycja odprawiania mszy św. pod kopcem. Mieszkańcy tego pragną. To oni poprosili radnych o zabranie głosu w dyskusji. Deklaruję gotowość do współpracy. Niezgoda nikomu nie wyjdzie na dobre - dodaje. - Piekarscy duszpasterze wiedzą, jakie są potrzeby parafian i przedstawią im właściwe rozwiązania - komentuje sekretarz kurii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!