O szczegółach przywracania komisariatu policji w gminie Miedźna, na ostatniej sesji Rady Gminy, mówił inspektor Piotr Kucia, zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach. Nie miał wątpliwości, że powrót policjantów do gminy jest zasadny. Zadecydowano, że będzie tu komisariatu.
- Po długich rozważaniach, czy to ma być posterunek, komisariat, czy rewir, postanowiliśmy zrobić coś porządnie, raz a dobrze. Postanowiliśmy wybudować komisariat policji, czyli będzie tu minimum 15 etatów. Chcemy, aby policja w gminie miała swój obiekt z prawdziwego zdarzenia - mówił inspektor Piotr Kucia.
Komisariat stanie na działce na skraju sołectwa Wola I i Wola II w rejonach przychodni Medyk, przy ul. Lipowej. Działkę na ten cel, już w ubiegłym roku, przekazała gmina. Z przedstawionego projektu wynika, że budynek ma być dwukondygnacyjny, niepodpiwniczony i energooszczędny. Na parterze będą m.in. pomieszczenia dla interesantów a na piętrze pokoje biurowe i sala odpraw. Przy budynku znajdą się również garaże.
Komisariat w Woli, będzie jednym z 9 reaktywowanych obiektów w województwie śląskim. W sumie odtworzone zostaną dwa komisariaty i 7 posterunków. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem budowa rozpocznie się we wrześniu.
- Planujemy, że budowa potrwa od 12 do 14 miesięcy - mówił insp. Piotr Kucia. Komisariat ma zostać otwarty na przełomie 2018 i 2019 roku. Budowa ma kosztować ok 2,5 mln zł.
Przypominamy, pierwszy komisariat policji w gminie Miedźna został utworzony w 1992 roku. Potem został przekształcony w posterunek. Jego siedzibę przenoszono kilkakrotnie. Policja w gminie funkcjonowała przez 20 lat, aż do sierpnia 2012 roku, kiedy zlikwidowano wszystkie posterunki policji w Polsce. Od tego czasu władze gminy, usilnie walczyły, aby ponownie policja wróciła do Woli.
- W miejscu, które liczy 8 tysięcy mieszkańców, mieści się na krańcu dwóch województw i trzech powiatów, a odległość od komendy powiatowej wynosi 20 km, obecność komisariatu jest uzasadniona - mówi wójt gminy Bogdan Taranowski.
O potrzebie częstszych patroli i obecności policji, mówią też sami mieszkańcy Woli.
- Odkąd zlikwidowali posterunek policji to jest tu straszne złodziejstwo. Gorzej jest też na drogach - mówi matka trojga dzieci, którą wiadomość o powrocie policji do Woli ucieszyła.
Z tego faktu zadowolony jest też Krzysztof Seroka, mieszkaniec osiedla w Woli.
- Nie powiem, że jest tu jakoś bardzo niebezpiecznie, ale jak coś się działo, to musieliśmy czekać aż przyjedzie policja z Pszczyny (20 km), a czasem to przyjeżdżali aż z Bielska (30 km) - mówi i dodaje, że kiedy działał posterunek, to było bezpieczniej, było widać policjantów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?