Do dyżurnego raciborskiej komendy wczoraj około godziny 14.20 zatelefonował zaniepokojony mężczyzna, który poinformował, że zauważył wydobywający się dym z mieszkania mieszczącego się w Nędzy przy ulicy Sobieskiego. - Zgłaszający nie tylko powiadomił służby ratunkowe, ale także wszedł do mieszkania i podjął próbę gaszenia pożaru. Pod wskazany adres natychmiast pojechali policjanci prewencji. Na miejscu w okolicach bloku mundurowi zauważyli mężczyznę, który na ich widok wyraźnie wykazywał objawy niepokoju. Jak się okazało był to 67-letni właściciel mieszkania w którym był pożar. Jak ustalili policjanci mężczyzna podpalił sam materac i meble chcąc w ten sposób popełnić samobójstwo, jednocześnie powodując zagrożenie dla życia i zdrowia innych mieszkańców bloku, gdyż w mieszkaniu znajdowała się butla z gazem - informuje Mirosław Szymański z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Mundurowi prowadząc rozmowę z 67-letnim mieszkańcem Nędzy zapanowali nad jego emocjami. Życie desperata z Nędzy jak również innych mieszkańców bloku uratowała natychmiastowa reakcja świadka i policjantów, którzy niedoszłego samobójcę przekazali w ręce lekarzy.
Zobacz INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju [20.04.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?