Firma, która składowała ubrania w hali musiała wystąpić do starostwa powiatowego o 2 typy pozwoleń. Najpierw w marcu tego roku był to wniosek do referatu ochrony środowiska o wydanie pozwolenia na gromadzenie tego typu rzeczy. Taką zgodę otrzymano Później w kwietniu był to wniosek o wydanie pozwolenia na zmianę sposobu użytkowania hali.
- Wezwano do uzupełnienia dokumentów - powiedziała nam Karolina Kunicka, rzeczniczka starostwa w odniesieniu do wniosku o zmianę sposobu użytkowania hali. Wniosek nie został uzupełniony i w kwestii uzyskania pozwolenia od kwietnia było cicho.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dostawy ubrań odbywały się od kilku miesięcy. Ostatni transport pod halę przyjechał dzień przed wybuchem pożaru, czyli w środę.
Publikujemy zdjęcie z placu przed halą i tego co składowane tam było przed pożarem.
*Sprawdź, czy możesz zostać policjantem TEST PSYCHOLOGICZNY
*Kierowca przejechał kobietę na pasach i uciekł. Szukają go internauci i policja
*POLECAMY: Najlepsze kawiarnie w Katowicach to nie tylko dobra kawa
*Gliwice miastem przyszłości, a jednak brakuje 9 rzeczy ZOBACZ
*Kibolska zadyma w Zabrzu ZDJĘCIA I WIDEO tylko dla dorosłych
*Ściągnąłeś film z torentów? Pójdziesz do więzienia. Policja namierza internautów
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?