Do konkursu można się było zgłaszać od początku marca. Przez 3 tygodnie na specjalnie przygotowanej platformie internetowej zarejestrowało się 390 wykonawców z całej Polski oraz jeden wykonawca ze Słowacji. Komisja konkursowa wybrała 50 uczestników, którzy przeszli do kolejnego etapu, czyli głosowania internetowego. Na poszczególne zespoły można było głosować do 9 kwietnia poprzez stronę www.rytmy.jarocinfestiwal.pl.
20 kapel, na które oddano najwięcej głosów, będą miały możliwość wystąpienia w koncertach eliminacyjnych, które odbędą się w czterech miastach w Polsce: w Rudzie Śląskiej oraz w Gdańsku, Poznaniu i w Warszawie. Po każdym koncercie komisja konkursu wyłoni jednego wykonawcę. Cztery wybrane zespoły wystąpią w koncercie finałowym 14 lipca podczas Jarocin Festiwal. Po tej prezentacji komisja wyłoni ostatecznego zwycięzcę, który wystąpi ponownie 16 lipca. Oprócz występu w finale festiwalu w Jarocinie nagrodą dla zwycięskiego zespołu jest m.in. nagranie singla w profesjonalnym studio.
W Rudzie Śląskiej zaprezentuje się pięć zespołów: 8 lat w Tybecie, Sam & Bart, Włodzimierz, Fifidroki oraz Kolory.
Zespoły będą oceniane przez komisję konkursową, w której zasiadają: Krzysztof Zalewski, muzyk i ambasador Jarocińskich Rytmów Młodych, Michał Wiraszko, dyrektor kreatywny Jarocin Festiwal, Tomasz Jankowski, koordynator Jarocińskich Rytmów Młodych, Artur Rawicz, Codzienna Gazeta Muzyczna oraz Piotr Metz, dyrektor muzyczny Programu Trzeciego Polskiego Radia.
- Większość z tych zespołów ma za sobą mniejsze bądź większe doświadczenie, co słychać w ich nagraniach, czy sposobie w jaki podchodzą do konkursu – mówi Tomasz Jankowski. - Młodzi wykonawcy już od początku dążą do profesjonalizmu. Dobrze wiedzą, czego chcą, jaki jest ich wspólny cel. Nie są to jednak artyści, którzy posiadają kontrakt płytowy, w innym wypadku nie mogliby startować w Jarocińskich Rytmach Młodych – zaznacza.
Każda edycja konkursu Jarocińskie Rytmy Młodych jest inna.
- Rok temu było bardzo rockowo, żeby nie powiedzieć metalowo, co było wynikiem tego, że zwycięzca grał m.in. przed Slayerem – wspomina Tomasz Jankowski. - W tym roku line-up festiwalu się zmienił i to nie pozostało bez wpływu na konkurs. W porównaniu z zeszłym rokiem jest bardzo różnorodnie: od rocka, metalu poprzez indie, songwriterów, reggae, elektronikę a nawet poezję śpiewaną czy hip hop - wymienia. - Skład tych czterech koncertów eliminacyjnych jest bardzo ciekawy – podkreśla Jankowski.
ZOBACZCIE FILM: CoolTour - Ogólnopolski Magazyn Kulturalny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?