Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany kadrowe w rudzkich instytucjach

Magdalena Mikrut-Majeranek
Arkadiusz Godlewski, Mariusz Konopka czy Krzysztof Kowalik - to nowe nazwiska na rudzkiej liście płac. Wszyscy trzej podjęli pracę w rudzkich instytucjach w pierwszym kwartale 2017 roku. Łączy ich także to, że zostali zatrudnieni bez konkursu, co ostro komentują mieszkańcy. Z nieoficjalnych informacji wynika, ze rudzcy radni zamierzają w tej sprawie złożyć interpelację.

Arkadiusz Godlewski został nowym doradcą prezydent Grażyny Dziedzic. Posiada kilkunastoletnie doświadczenie samorządowe, był m.in. dyrektorem gabinetu Marszałka Województwa Śląskiego dr. Jana Olbrychta, z-cą naczelnika kancelarii prezydenta Katowice i pełnomocnikiem prezydenta ds. funduszy europejskich, a w latach 2007-2010 wiceprezydentem Katowic odpowiedzialnym m.in. za fundusze europejskie, inwestycje i informatyzację urzędu. Obecnie jest radnym. Od 2011 do 2015 r. jako prezes zarządzał Parkiem Śląskim. W Rudzie Śląskiej odpowiada za kwestię smart city.

Jak wyjaśnia magistrat, miasto już od jakiegoś czasu prowadzi projekty, które można zakwalifikować do obszaru smart city.

- W kolejnych latach chcemy postawić na inwestycje definiowane jako inwestycje smart city, tzn. inwestycje, których celem jest zwiększanie efektywności gospodarowania środkami publicznymi przy jednoczesnym podnoszeniu jakości usług publicznych dla mieszkańców - mówi Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej. - Dotychczas w urzędzie nie było osoby, której zadaniem byłoby koordynowanie działań w zakresie smart city, realizowanych przez poszczególne wydziały czy jednostki organizacyjne miasta - dodaje.

Godlewski ma wypełnić tę lukę. Nowa posada została mu powierzone bez konkursu. Dlaczego?

- Przepisy nie wymagają przeprowadzenia konkursu na stanowisko doradcy - precyzuje Adam Nowak.

Zmiany zaszły także w Szpitalu Miejskim. Zatrudnienie znalazł tu Mariusz Konopka - były skarbnik Bytomia, który podał się do dymisji w lutym oraz Krzysztof Kowalik, były pracownik działu kadr w śląskim NFZ i były p.o dyrektora Okręgowego Szpitala Kolejowego w Katowicach. W pierwszej połowie stycznia został odwołany z tego stanowiska. Powodem był zgłoszony przez niego program naprawczy placówki, który został oceniony negatywnie. O ile ten pierwszy cieszy się społecznym zaufaniem, drugi z panów kojarzony jest raczej z zamykaniem oddziałów w katowickim szpitalu.

- Krzysztof Kowalik od 1 marca wzmocnił zarząd naszego szpitala w randze zastępcy dyrektora. Będzie odpowiadał za sprawy administracyjne i dział techniczny. Natomiast Mariusz Konopka jest drugim nowym wicedyrektorem rudzkiej placówki, odpowiedzialnym za politykę finansową, w tym także systematyczne oddłużanie szpitala i pozyskiwanie środków europejskich. Doświadczenie i kompetencje, które obaj panowie posiadają są nam obecnie bardzo potrzebne do zarządzania szpitalem. Jesteśmy u progu nowych dużych wyzwań i inwestycji. Kompleksowy plan reorganizacji szpitala czeka obecnie na zatwierdzenie przez właściciela - wyjaśnia Arkadiusz Loska, rzecznik prasowy rudzkiego szpitala.

- Dla nas sprawą priorytetową jest uzyskanie II stopnia referencyjności w tzw. sieci szpitali (Systemie Podstawowego Szpitalnego Zabezpieczenia Świadczeń Opieki Zdrowotnej, w skrócie PSZ), o co walczymy przy współudziale Miasta - dodaje Arkadiusz Loska.

Przypomnijmy, że Szpital Miejski w Rudzie Śląskiej spełnia wszystkie wymogi by na tym drugim poziomie się znaleźć. Jedynie „staż kontraktu” naszego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii (w skrócie OAiIT) nie odpowiada nowym kryteriom kwalifikacyjnym określonym w ustawie i projekcie rozporządzenia. Rudzki OIOM przy pełnym obłożeniu funkcjonuje od września ubiegłego roku, w myśl nowych przepisów to zbyt krótki okres.

- Dwuletni wymóg dla OAiT jest naszym zdaniem nieporozumieniem w aspekcie potrzeb na tego typu usługi medyczne. W wyniku zakwalifikowania do I poziomu nasz Szpital może utracić kontrakt na 9 z 15 Oddziałów, a tym samym pozbawić wielu usług mieszkańców. Stratni będą również nasi pracownicy - komentuje rzecznik prasowy szpitala.

Nowi pracownicy zostali powołani na nowe stanowiska także bez konkursu.

- Szpital jest spółką i nie ma obowiązku przeprowadzenia konkursu przy obsadzaniu stanowisk zastępców dyrektora, tak stanowi prawo. O powołaniu nowych członków Zarządu zdecydowały ich wysokie kompetencje i duże doświadczenie zawodowe - wyjaśnia Arkadiusz Loska.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmiany kadrowe w rudzkich instytucjach - Dziennik Zachodni