Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na kantor w Rybniku. Krzyczał, że mni zaj... - relacja właścicielki. Monitoring nagrał bandytę

Aleksander Król, Jacek Bombor
Trwa policyjna obława na bandytę, który napadł na kantor w Rybniku. Mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń okradl jeden z kantorów na ulicy Kościelnej. Napad na kantor w Rybniku miał miejsce około godziny 18.

Napad na kantor w Rybniku. Trwa policyjna obława na bandytę

AKTUALIZACJA, godzina 13.28
Udało nam się porozmawiać z panią Bożeną, właścicicielką kantoru, na którą napadł mężczyzna widoczny na zdjęciu. Cała sytuacja trwała około 1 minuty. Zdążyła nacisnąć pedał bezpieczeństwa, który natychmiast zawiadamia firmę ochroniarską, że doszło do napadu.
- Sprawca nie był zamaskowany, wycelował we mnie pistolet, krzyczał, że mam wydać pieniądze, że mnie zaje... - mówi kobieta. Starała się grać na zwłokę, prosiła, by nie robił jej krzywdy, mówiła, że ma rodzinę, dzieci.
- Robiłam to jakoś tak bez namysłu, w końcu uciekł, a ja zawiadomiłam policję. Pojawili się błyskawicznie, jeszcze przed ochroniarzami. Zachowali się profesjonalnie - chwali policjantów właścicielka i przyznaje, że to już... drugi taki napad w jej życiu. - Kilkanaście lat temu napadnięto mnie także w punkcie na rynku, w hotelu. To było, 13, 14 lat temu, pamiętam datę, 18 grudnia. Mam nadzieję, że trzeci raz nie będzie miał miejsca - mówi pani Bożena.

AKTUALIZACJA, GODZ. 13.
Rybniccy policjanci poszukują mężczyzny, który 4 listopada napadł na jeden z kantorów przy ulicy Kościelnej w Rybniku.
- Za zgodą prokuratury publikujemy zdjęcie z monitoringu, na którym kamery zarejestrowały napastnika w czasie, gdy grozi pracownicy kantoru przedmiotem przypominającym broń. Wszystkie osoby posiadające jakiekolwiek informacje o napadzie i jego sprawcy prosimy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Rybniku - wyjaśnia Anna Karkoszka z rybnickiej policji.

Do zdarzenia doszło 4 listopada. Pomiędzy godziną 17.45 a 17.47, do kantoru w Rybniku przy ulicy Kościelnej wszedł mężczyzna, który grożąc pracownicy przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania pieniędzy.
- Zdecydowana postawa kobiety, która odmówiła wydania pieniędzy spowodowała, że sprawca wybiegł z kantoru i uciekł ulicą Kościelną w kierunku Placu Kościelnego, a następnie wbiegł w pasaż i dalej uciekł w kierunku ulicy Marii Skłodowskiej-Curie. Kamery monitoringu zarejestrowały całe zdarzenie - relacjonuje Anna Karkoszka.

Mężczyzna, w wieku z wyglądu około 37-40 lat, wzrost około 170 cm, średniej budowy ciała, z kilkudniowym zarostem. Ubrany był w kurtkę puchową koloru zielonego ze ściągaczem przy nadgarstach, dżinsy koloru jasnoniebieskiego oraz buty sportowe koloru ciemnego, przez ramię miał przewieszoną torbę koloru czarnego, na głowie miał założoną czapkę wełnianą koloru ciemnego.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY
- Do zdarzenia doszło około godziny 18. Doszło do napadu na jeden z kantorów w centrum miasta. Wiemy że był to mężczyzna. Trzymał w ręce przedmiot przypominający broń - mówi sierżant Anna Karkoszka z rybnickiej policji.

- W tej chwili policjanci wszystkich pionów rybnickiej komendy prowadzą akcję poszukiwawczą. Są na miejscu także przewodnicy psów z psami tropiącymi. Na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi Karkoszka.

Bandyta napadł na kantor w Rybniku, gdy ten był jeszcze otwarty.

Więcej szczegółów wkrótce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!