Napad na kantor w Rybniku. Trwa policyjna obława na bandytę
AKTUALIZACJA, godzina 13.28
Udało nam się porozmawiać z panią Bożeną, właścicicielką kantoru, na którą napadł mężczyzna widoczny na zdjęciu. Cała sytuacja trwała około 1 minuty. Zdążyła nacisnąć pedał bezpieczeństwa, który natychmiast zawiadamia firmę ochroniarską, że doszło do napadu.
- Sprawca nie był zamaskowany, wycelował we mnie pistolet, krzyczał, że mam wydać pieniądze, że mnie zaje... - mówi kobieta. Starała się grać na zwłokę, prosiła, by nie robił jej krzywdy, mówiła, że ma rodzinę, dzieci.
- Robiłam to jakoś tak bez namysłu, w końcu uciekł, a ja zawiadomiłam policję. Pojawili się błyskawicznie, jeszcze przed ochroniarzami. Zachowali się profesjonalnie - chwali policjantów właścicielka i przyznaje, że to już... drugi taki napad w jej życiu. - Kilkanaście lat temu napadnięto mnie także w punkcie na rynku, w hotelu. To było, 13, 14 lat temu, pamiętam datę, 18 grudnia. Mam nadzieję, że trzeci raz nie będzie miał miejsca - mówi pani Bożena.
AKTUALIZACJA, GODZ. 13.
Rybniccy policjanci poszukują mężczyzny, który 4 listopada napadł na jeden z kantorów przy ulicy Kościelnej w Rybniku.
- Za zgodą prokuratury publikujemy zdjęcie z monitoringu, na którym kamery zarejestrowały napastnika w czasie, gdy grozi pracownicy kantoru przedmiotem przypominającym broń. Wszystkie osoby posiadające jakiekolwiek informacje o napadzie i jego sprawcy prosimy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Rybniku - wyjaśnia Anna Karkoszka z rybnickiej policji.
Do zdarzenia doszło 4 listopada. Pomiędzy godziną 17.45 a 17.47, do kantoru w Rybniku przy ulicy Kościelnej wszedł mężczyzna, który grożąc pracownicy przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania pieniędzy.
- Zdecydowana postawa kobiety, która odmówiła wydania pieniędzy spowodowała, że sprawca wybiegł z kantoru i uciekł ulicą Kościelną w kierunku Placu Kościelnego, a następnie wbiegł w pasaż i dalej uciekł w kierunku ulicy Marii Skłodowskiej-Curie. Kamery monitoringu zarejestrowały całe zdarzenie - relacjonuje Anna Karkoszka.
Mężczyzna, w wieku z wyglądu około 37-40 lat, wzrost około 170 cm, średniej budowy ciała, z kilkudniowym zarostem. Ubrany był w kurtkę puchową koloru zielonego ze ściągaczem przy nadgarstach, dżinsy koloru jasnoniebieskiego oraz buty sportowe koloru ciemnego, przez ramię miał przewieszoną torbę koloru czarnego, na głowie miał założoną czapkę wełnianą koloru ciemnego.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY
- Do zdarzenia doszło około godziny 18. Doszło do napadu na jeden z kantorów w centrum miasta. Wiemy że był to mężczyzna. Trzymał w ręce przedmiot przypominający broń - mówi sierżant Anna Karkoszka z rybnickiej policji.
- W tej chwili policjanci wszystkich pionów rybnickiej komendy prowadzą akcję poszukiwawczą. Są na miejscu także przewodnicy psów z psami tropiącymi. Na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi Karkoszka.
Bandyta napadł na kantor w Rybniku, gdy ten był jeszcze otwarty.
Więcej szczegółów wkrótce.
*Sprawdź, czy możesz zostać policjantem TEST PSYCHOLOGICZNY
*Darmowe przeglądy samochodów na stacjach diagnostycznych LISTA STACJI
*Rondo Lecha i Marii Kaczyńskich zamiast Ronda Ziętka? ZAGŁOSUJ W SONDZIE
*Inauguracja 500-lecia Reformacji na uroczystościach w Cieszynie ZDJĘCIA GOŚCI
*Terminator z Sosnowca trafiony 17 kulami rzucił się na policjantów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?