Pracownicy i przedstawiciele związków zawodowych w firmie Transgór protestują, blokując ruch na centralnej arterii Rybnika. - Wśród naszej załogi doszło do tak wielkiej desperacji, że ludzie postanowili wyjść na ulicę w celu protestowania swojego niezadowolenia z naszych płac i traktowania nas przedmiotowo. Jesteśmy w sporze zbiorowym z pracodawcą od 2015 roku, przeprowadziliśmy już dwa referenda, które zakończyły się fiaskiem – informuje Arkadiusz Kuczera, przewodniczący Związku Zawodowego Komunikacji Miejskiej i Transportu.
– Pracujemy sumiennie, ale nie mamy za tę pracę godnej zapłaty. Wiedzą o tym władze miasta i naszej spółki, które mówią, że zgadzają się z nami. Stawka na dzień dzisiejszy u kierowcy to 9,70 zł na godznę, mechanicy mają mniej, ok. 9,30 – 9,50 do tego premia ok. 350 zł i u starszych pracowników wysługa lat ok. 300 zł. Obecnie zarząd chce przeprowadzić restrukturyzację, po której będziemy może więcej zarabiać, ale przez to, że zmienią się warunki zatrudnienia i będziemy zmuszani do dłuższej pracy (więcej godzin miesięcznie). Chcemy dodać, że już nam dodano pracy, ponieważ od dwóch lat firma, która sprzątała nasze autobusy domagała się podwyżki, więc rozwiązano z nią umowę. Do sprzątania zewnętrznego zakupiono myjkę, a sprzątanie wewnątrz zlecono kierowcom bez żadnych dodatkowych środków. Nadmienimy, że tabor został odnowiony na nowe mercedesy z dotacją UE, ale nam się nie poprawiło – dodaje Arkadiusz Kuczera.
Blokada drogi jest planowana do godziny 15.00. Zablokowany jest odcinek Kotucza od Ronda Wileńskiego do skrzyżowania z Rudzką. Nad bezpieczeństwem czuwają policjanci z rybnickiej komendy.
Kierowcy protestowali w Rybniku - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?