Mieszkańcy Siemianowic Śląskich walczą o zabytkowy basen. Krzysztof Frankowicz zapoczątkował akcję zbierania podpisów pod petycją, którą prezydent miasta zabierze ze sobą do Ministra Sportu i Turystyki oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Przez dwa tygodnie zebraliśmy około 2 tys. podpisów pod petycją. Zostanie ona przekazana prezydentowi, który dołączy ją do innych dokumentów. Petycję można podpisywać w różnych miejscach w mieście - mówi Krzysztof Frankowicz, pomysłodawca akcji „Ratujmy Zabytkową Pływalnię w Siemianowicach”.
Od 5 września pływalnia miejska przy ul. Śniadeckiego jest zamknięta. Wszystko przez awarię, której naprawa będzie kosztować miliony złotych. Miasto takich pieniędzy nie ma. A basen w Siemianowicach jest najstarszy w Polsce. Obiekt niebawem będzie miał 110 lat i do września była najstarszą czynną pływalnią w kraju.
Do akcji przyłączyło się wiele osób i organizacji z całego regionu. Podpisy zbierane są nie tylko w Siemianowicach. Wszelkie informacje można znaleźć na Facebookowym profilu akcji.
- W nowym roku będziemy składać dokumenty o dotację. Skierowane zostaną do ministra sportu i turystyki oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Będziemy starali się o grant, aby ratować siemianowicki zabytek - mówi Piotr Kochanek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Siemianowicach Śl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?