Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gra Niebieski wieloryb w Zabrzu: Dziecko się okaleczyło pod wpływem wyzwań Niebieskiego Wieloryb

Redakcja
Niebieski wieloryb: kolejne ostrzeżenia w sprawie niebezpiecznej gry. W Zabrzu dziecko się okaleczyło pod wpływem wyzwań. - Dziecku została udzielona pomoc, a obrażenia nie zagrażają jego życiu - mówi at. sierż. Agnieszka Żyłka.
Niebieski wieloryb: kolejne ostrzeżenia w sprawie niebezpiecznej gry. W Zabrzu dziecko się okaleczyło pod wpływem wyzwań. - Dziecku została udzielona pomoc, a obrażenia nie zagrażają jego życiu - mówi at. sierż. Agnieszka Żyłka. ARC
Niebieski wieloryb sieje strach. W Zabrzu policja poinformowała o kolejnym okaleczeniu pod wpływem gry polegającej na wypełnianiu absurdalnych i destrukcyjnych wyzwań. Rzecznik Praw Dziecka to kolejna instytucja, która wydała oficjalne ostrzeżenie w sprawie internetowej gry niebieski wieloryb. Wcześniej interweniowała w tej sprawie Prokuratura Krajowa, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Komenda Główna Policji. Eksperci przestrzegają, że gry nie można bagatelizować. Wyzwania Niebieskiego Wieloryba mogą prowadzić do śmierci samobójczej.

Śmiertelnie niebezpieczna gra, czyli "niebieski wieloryb" dotarła także do Zabrza. Tutejsza policja odnotowała jeden przypadek samookaleczenia się dziecka.

- Stwierdziliśmy jeden przypadek, jednakże ze względu na dobro dziecka nie udzielamy żadnych informacji - mówi st.sierż. Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy zabrzańskiej policji. - Dziecku została udzielona pomoc, a obrażenia nie zagrażają jego życiu - dodaje at. sierż. Agnieszka Żyłka.

Zabrzańska policja stroni od udzielania informacji na ten temat. - Z naszych informacji wynika, że z uwagi na szum medialny i liczne doniesienia prasowe dzieci zaczęły się interesować tym tematem - wyjaśnia rzecznik.

Niebieski Wieloryb JAK DZIAŁA?

- Apeluję o szczególne zwrócenie uwagi na dzieci w swoim otoczeniu. Zainteresujcie się tymi, którzy nadmiernie korzystają z Internetu, są klasowymi outsiderami, mają problemy w kontaktach z rówieśnikami lub w domu. Oni są właśnie w grupie podwyższonego ryzyka. Nie pozwólmy, aby stała im się krzywda, bądźmy blisko nich dając im poczucie, że są dla nas ważni, że nam na nich zależy, że jesteśmy ich przyjaciółmi, nauczycielami i przewodnikami - w liście skierowanym do rodziców, nauczycieli i dyrektorów szkół pisze Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka.

Pismo wysłane we wtorek to reakcja na kolejne doniesienia o młodych ludziach, którzy okaleczyli się grając w niebezpieczna grę - niebieski wieloryb. Gra w Polsce pojawiła się kilka tygodni temu. Podobno swoje początki miała w Rosji, gdzie rzekomo miała przyczynić się do śmierci ponad 130 młodych ludzi. Uczestnicy mają do wykonania przez kolejne dni 50 zadań. Zleca je im wirtualny „opiekun“.

Niebieski wieloryb w Śląskiem. Jest pierwsza ofiara. Kurator...

Polecenia zaczynają się od banalnych czy śmiesznych żartów. Szybko zamieniają się w poważne i niebezpieczne dla zdrowia i życia. Mają doprowadzić m.in. do załamania psychicznego czy okaleczania się.

Pierwsze doniesienia o nastolatkach, którzy pod wpływem gry okaleczyli się zaczęły docierać w zeszły piątek. Media obiegła informacja o trojgu nastolatków z woj. zachodniopomorskiego, którzy mieli wyciąć sobie na ciele symbol gry. Szczecińska Prokuratura Okręgowa wszczęła już śledztwo. W poniedziałek o 15-letnim mieszkańcu Gliwic, który głęboko poranił sobie ręce powiadomiła gliwicka policja. Teraz prowadzi śledztwo w tej sprawie. O podobnych przypadkach mówili też policjanci z woj. lubelskiego.

CZYTAJCIE DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
W związku z tym Komenda Główna Policji, resort edukacji czy Prokuratura Krajowa wydały w tej sprawie oficjalne ostrzeżenia. Do tego grona dołączył RPD, który skierował list do dyrektorów, nauczycieli i opiekunów dzieci.

CZYTAJCIE TEŻ:
Niebieski wieloryb - co to jest? Niebieski wieloryb zadania [GRA NIEBIESKI WIELORYB]

- Zapewne już Państwo zaobserwowali, że Internet staje się, a może wręcz stał się naturalnym środowiskiem dzieci i młodzieży. Komputer, smartfon, tablet towarzyszy młodym ludziom niekiedy od rana do wieczora. Warto przy tym podkreślić, że nowe technologie niosą ze sobą wiele fantastycznych, rozwijających możliwości, ale mogą stanowić też zagrożenie. Trzeba zatem uczyć dzieci, jak się z nimi mądrze i bezpiecznie obchodzić. I to jest właśnie wspólne zadanie dorosłych - pisze Michalak.

Przypomina też, że w czasach naszego dzieciństwa dorośli uczyli jak zawierać znajomości, bawić się i rozróżniać prawdę od fałszu. Tłumaczyli, co jest bezpieczne, a czego należy unikać. Po prostu prowadzili przez świat.

- Dzisiejsze dzieci chowają się przed dorosłymi w sieci, a opiekunom coraz trudniej jest je tam odnaleźć, bo to one są tam bardziej u siebie niż my potrafimy to zrozumieć. Zwykle to nie do końca jest element naszego dorosłego świata. Dlatego tak trudno nam dzisiaj uświadamiać młodym ludziom zagrożenia, uczyć jak się zachować w trudnych sytuacjach, chronić przed kłamstwem i manipulacją - pisze Michalak.

I do razu dodaje, że oczywistym powinno być dla każdego, że zagrożeniem dla dziecka nie jest urządzenie jako takie, a człowiek, z którym młody człowiek może nawiązać kontakt. Człowiek, który dla własnych, niekiedy nagannych celów, wykorzystuje łatwowierność, ufność i samotność dziecka przed ekranem.

Jego zdaniem jednym z ostatnich zagrożeń jest gra niebieski wieloryb, o której donoszą media.

- Powoduje, że dzieci wykonują zadania, których celem jest krzywdzenie samych siebie. Coraz trudniejsze wyzwania przekazywane za pośrednictwem tajemniczego przewodnika rzekomo prowadzą dzieci poprzez samookaleczenia aż do kulminacji – samobójstwa - pisze rzecznik.

Marek Michalak uważa, że sytuacja jest o tyle trudna, że dzisiaj dzieci nie mają zaufania do dorosłych, a w Internecie szukając poczucia przynależności są aktywne w różnego rodzaju społecznościach. Często, nie mając wsparcia w rodzinie, w sieci poszukują przygód, ekscytacji i emocji. Zaznacza, że z drugiej strony relacje, które tworzą w wirtualnym świecie są zadziwiająco silne, a wpływ znajomych z sieci powoduje podejmowanie nie zawsze mądrych i przemyślanych decyzji.

- Anonimowość internetowa daje osobom chcącym manipulować innymi siłę i skuteczność. Wydaje im się przy tym, że są bezkarne, bezpieczne i posiadają władzę - podsumowuje.

Katarzyna Domagała, Magdalena Mikrut-Majeranek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!