Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

S1 - droga śmierci. Czas skończyć ten koszmar!

Patryk Drabek
W środę, 3 maja, kolejna osoba zginęła na odcinku S1 w Mierzęcicach. 18 osób, które podróżowały busem, trafiło natomiast do szpitali
W środę, 3 maja, kolejna osoba zginęła na odcinku S1 w Mierzęcicach. 18 osób, które podróżowały busem, trafiło natomiast do szpitali ŚLąska Policja
Kolejna osoba zginęła w tym tygodniu na S1 w Mierzęcicach. Kierowca volkswagena golfa z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w nadjeżdżającego z przeciwka busa. Efekt: 35-letni mieszkaniec powiatu będzińskiego, który kierował osobówką, zginął na miejscu. 18 osób podróżujących busem przetransportowano do pobliskich szpitali. Do wypadku doszło 3 maja, około godziny 6.

- Pięć poszkodowanych osób jest jeszcze hospitalizowanych. Będzińscy policjanci ustalają okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku - przekazał nam wczoraj st. sierż. Tomasz Mogielski z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

CZYTAJCIE TEŻ:
Tragiczny wypadek na S1 w Mierzęcicach. Bus zderzył się z osobówką

Wypadek na S1 w Mierzęcicach

Tragiczny wypadek na S1 w Mierzęcicach. Bus zderzył się z os...

Policjanci nie chcą spekulować, jakie były przyczyny tego tragicznego zdarzenia. Obecnie najbardziej prawdopodobna wersja zakłada, że kierowca golfa zasnął lub zasłabł za kierownicą (nieznane są jeszcze wstępne wyniki sekcji zwłok - dop. red.).

CZYTAJCIE TEŻ:
Trasa S1 to prawdziwa droga śmierci. W ciągu 10 lat, 28 ofiar śmiertelnych

Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku pisaliśmy o tym, że od początku istnienia tej drogi (w ciągu 10 lat - dop. red.) odnotowano tam 37 wypadków, w których zginęło 28 osób, a rannych zostało 66. Doszło tam również do 150 kolizji. Po ostatniej majówce, niestety, wzrosła liczba ofiar i poszkodowanych...

Dorota Marzyńska-Kotas z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podkreśla, że zarządca tego odcinka drogi dokłada starań, by oznakowanie było czytelne i poprawiało bezpieczeństwo. Od lutego ostrzeżeniem dla kierowców jest m.in. dodatkowa tablica informująca o tym, że dochodzi tam do wypadków. Na początku kwietnia wprowadzono natomiast podwójną ciągłą linię oraz zakaz wyprzedzania na odcinku około 2 kilometrów. Do końca przyszłego tygodnia powinny zostać wprowadzone dodatkowe punktowe elementy odblaskowe, tzw. kocie oczka. Jednak, nawet takie oznakowanie nie zapobiega tragicznym wypadkom na tym odcinku S1...

To droga na lotnisko. Co z nią jest nie tak?
Co z tą drogą jest nie tak, że wciąż słyszymy o tragicznych wypadkach w tym miejscu? Pytają zwykle ci, którzy nie znają jej dość dobrze. Teoretycznie bowiem wszystko jest „ok”.

ZOBACZ TAKŻE:
Koszmarny wypadek w Mierzęcicach. 3 osoby ranne w zderzeniu 4 aut. Kobieta w stanie ciężkim

Wypadek w Mierzęcicach

Koszmarny wypadek w Mierzęcicach. 3 osoby ranne w zderzeniu ...

;Koszmarny wypadek na S1 w Przeczycach. Dwie osoby zostały ranne[/a]

Koszmarny wypadek na S1 w Przeczycach. Dwie osoby zostały ranne

Od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach droga jest stosunkowo nowa, dobrze oznakowana, dobrze utrzymana. Jednak za Podwarpiem, komfortowa, dwupasmowa droga ekspresowa S1 nagle zwęża się do jednego pasa w obu kierunkach. I nadal jest to droga ekspresowa. Polskie przepisy na to zezwalają.

To właśnie na tym, węższym odcinku S1 zdarzają się wypadki. Z relacji korzystających z tej trasy kierowców wynika, że wielu myśli, że to dalej jednokierunkowa nitka dwupasmówki. Prawdopodobnie właśnie dlatego, mimo że na większej części tej zwężonej S1 nie można wyprzedzać, kierowcy to robią. To wtedy najczęściej dochodzi do czołowych zderzeń i śmiertelnych wypadków.

ZOBACZ TAKŻE:
Tragiczny wypadek w Mierzęcicach na trasie S1. 3 osoby zginęły przez ryzykowne wyprzedzanie

Kierowca czarnej toyoty avensis nieprawidłowo wyprzedzał busa. Jego auto czołowo zderzyło się z jadącym z naprzeciwka oplem astra.  Z samochodu niewiele zostało. Opel zawisł na barierach

Tragiczny wypadek w Mierzęcicach na trasie S1. 3 osoby zginę...

Ten koszmar ma szansę w ciągu najbliższych lat się skończyć, bo w planach GDDKiA jest dobudowa drugiej jezdni na odcinku od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach. Wtedy już cała trasa miałaby w tym miejscu po dwa pasy w każdym kierunku. Inwestycja jednak wciąż się nie zaczęła, mimo że już dwa lata temu GDDKiA ogłosiła przetarg na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji. To jeden z najdłuższych przetargów w ostatnich latach. Pod koniec kwietnia tego roku otwarto w końcu oferty firm zainteresowanych budową drugiej jezdni na S1. To jednak jeszcze nie koniec przetargu.

- Teraz postępowanie przetargowe, zgodnie z przepisami, bada jeszcze prezes Urzędu Zamówień Publicznych - mówił nam po otwarciu ofert Marek Prusak, rzecznik GDDKiA w Katowicach.

Dopiero po pozytywnym wyniku kontroli możliwe będzie podpisanie umowy z wykonawcą. Drogowcy mają nadzieję, że budowa rozpocznie się jeszcze w tym roku.

Za dwa lata będzie tu dwupasmówka
Co się zmieni na feralnym odcinku drogi, jeśli wykonawca w końcu wkroczy na plac budowy? Na ponad 9-kilometrowym odcinku wciągu dwóch lat ma zostać dobudowany dodatkowy pas ruchu z pasem awaryjnym w obu kierunkach, powstaną też nowe bezkolizyjne łącznice z drogami lokalnymi, a także pięć wiaduktów oraz jeden most. Z pewnością będzie wtedy bezpieczniej.

CZYTAJCIE TEŻ:
Otwarto oferty na budowę drugiej jezdni na S1 od Podwarpia do Pyrzowic

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: S1 - droga śmierci. Czas skończyć ten koszmar! - Dziennik Zachodni