Sosnowiec: Zaprosił do domu policjantów, a ci znaleźli marihuanę
Kryminalni od dłuższego czasu interesowali się 24-letnim mężczyzną, bo z posiadanych informacji wynikało, że może on posiadać narkotyki. Kiedy jednak spotkali go przed kamienicą, w której mieszka, bardziej zainteresował ich samochód, który właśnie naprawiał.
- Widać było, że instalacja elektryczna nosi ślady przeróbek, które mogły świadczyć o tym, że auto jest kradzione. Policjanci zażądali dokumentów pojazdu. Mężczyzna powiedział, że nie mia ich przy sobie, auto należy do niego, kupił je niedawno, ale jeszcze nie zdążył go przerejestrować. Zaprosił policjantów do mieszkania, gdzie, jak twierdził, miał wszystkie wymagane papiery. Już przed progiem swego lokum zaczął zachowywać się dziwnie- nerwowo się cofał, zaczął szukać wymówek, by nie zapraszać policjantów w głąb mieszkania. To jeszcze bardziej wzmogło czujność mundurowych, kiedy więc już będąc wewnątrz poczuli charakterystyczny zapach marihuany, byli już niemal pewni co spowodowało to nietypowe, nerwowe zachowanie 24-latka - tłumaczą śledczy z Sosnowca.
Po chwili rozmowy mężczyzna sam wydał paczkę z narkotykami. Zabezpieczonego suszu marihuany wystarczyłoby do przygotowania około 30 porcji narkotyku. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty.
Za popełnione przestępstwo może mu grozić 3 lata więzienia.
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/arek_biernat
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?