Morderstwo w Świętochłowicach:
Do tragedii doszło w nocy ze środy na czwartek w ubiegłym tygodniu. Świętochłowiczanin powiadomił swoją siostrę o śmierci ich 85-letniej matki. Kobieta przyjechała do mieszkania przy ul. Polnej i wezwała pogotowie oraz policję, ponieważ zmarła miała wyraźne obrażenia głowy. - Obrażenia, ich umiejscowienie oraz rodzaj wskazują na pobicie, co potwierdzone zostało w toku przeprowadzonej sekcji zwłok - mówi Wojciech Konstanty, zastępca prokuratora rejonowego w Chorzowie.
Głównym podejrzanym w tej sprawie jest 66-letni syn kobiety, który mieszkał z matką i który powiadomił członków rodziny o zgonie.
Do aresztowania doszło na miejscu, w mieszkaniu, podejrzany nie stawiał oporu. Funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu zdarzenia liczne ślady kryminalistyczne, przesłuchali również szereg osób, w celu poznania wcześniejszej sytuacji rodzinnej kobiety. Wszystkie zebrane w ten sposób dowody obciążają świętochłowiczanina. Mężczyzna trafił najpierw do policyjnego aresztu.
- W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu - mówi st.sierż. Marcin Michalik, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach. Miał 1,6 promila. Po wytrzeźwieniu świętochłowiczanin usłyszał zarzuty.
- Przedstawiono mu zarzut zabójstwa, który zagrożony jest karą surowszą aniżeli pobicie ze skutkiem śmiertelnym - dodaje prokurator Konstanty. Podejrzanemu grozi nawet dożywocie. Mężczyzna był w przeszłości notowany za jazdę pod wpływem alkoholu na rowerze. Policja miewała także zgłoszenia dotyczące awantur w mieszkaniu.
- Zatrzymany nie miał jednak poważniejszych zatargów z prawem - mówi Michalik.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował 66-latka, który przebywa w areszcie śledczym. Złożył już wyjaśnienia, ale nie przyznaje się do winy.
W Świętochłowicach dochodziło już do podobnych zbrodni. W lutym zatrzymano 41-latkę podejrzaną o śmiertelne pobicie znajomego podczas alkoholowej libacji.
W ubiegłym roku doszło do dwóch podobnych zbrodni, w tym jednego usiłowania zabójstwa. Między innymi w kwietniu 2015r. w mieszkaniu przy ul. Wallisa na Lipinach, 33-latek zabił swojego ojca, zadając mu kilkadziesiąt ciosów nożem. Sprawca po zabójstwie uciekł z mieszkania, a w chwili zatrzymania miał we krwi prawie promil alkoholu.
Wszystkie tego typu sprawy zakończyły się zatrzymaniem sprawców.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?