Gdy na Śląsku się tak budowało, w tym miejscu Tarnowskich Gór stała kamienica z 1866 roku. W styczniu 1945 roku splądrowali, a potem podpalili ją radzieccy wyzwoliciele. Co w zamian? Drapacz chmur! Tak pod koniec lat 40. nazwano budynek, który dziś prezentujemy – nazwano nieco na wyrost, bo ów wieżowiec miał liczyć tylko siedem pięter. To jednak i tak o trzy więcej niż standardowa, zabytkowa zabudowa w tarnogórskim śródmieściu.
Budynek miał być wzniesiony w większości z cegły i zostać wyposażony w windę oraz centralne ogrzewanie. Na parterze, obok Komunalnej Kasy Oszczędności planowano urządzenie apteki. Na pierwszych dwóch piętrach szykowano miejsce dla kancelarii adwokackiej, gabinetu lekarskiego i biur handlowych. Kolejne kondygnacje to trzypokojowe apartamenty z łazienkami, zaś na poddaszu ulokować zamierzano pomieszczenia służbowe, m.in. dla dozorcy i palacza centralnego ogrzewania.
Tarnogórski „drapacz chmur” finalnie nie powstał, bo nie wydano zgody na taką jego wysokość. W mieście obowiązywały przepisy zakazujące stawiania budynków wyższych niż 4-piętrowe i przewyższających okoliczne kamienice. Zamiast efektownego „wieżowca”, latem 1951 roku rozpoczęto budowę innego gmachu, zaprojektowanego w Centralnym Biurze Projektów i Studiów w Katowicach, uboższego nie tylko pod względem rozmiarów, ale i formy. Ukończono go niemal dokładnie w dwanaście miesięcy – latem roku 1952 i stoi na rogu Krakowskiej i Piłsudskiego do dziś.
*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?